dziewczyny Dorian miał identycznie też wydawało mi się, że bardzie je z przyzwyczajenia jak z głodu a tu przyszedł taki dzień, że zaczął przesypiać nocki, budził się bez wielkich żalów więc dawałam smoka i szedł spać, czasami wstawałam kilka razy ale byłam twarda i nie dałam mu butli( na głodnego nie wyglądał), teraz sporadycznie się w nocy obudzi ale jak tylko widzi, że wstaje do kładzie głowę na poduszkę i zasypia, jak bym tak nie wstała to stał by i wołał a jak widzi, że idę to się sam kładzie- śmieszne
wierze , że i u Was najdzie ten dzień
wierze , że i u Was najdzie ten dzień