karmienie piersią i nie tylko

[komi1911]

dla sprostowania:-)

każda matka wie co najlepsze dla jej dziecka:-)i o

 

[wiolan]

Nikita, oczywiście masz rację, tyle że matka myśląca i umiejąca czytać ze zrozumieniem i nie wyrywać słów z kontekstu będzie wiedziałą że chodzi nam o PRÓBOWANIE!!!!
schematy są i każda z nas trzyma się schematów....
Poza tym jak już jesteśmy w schematach to uważam, że wiele z Was podaje zbyt duże ilości jedzenia.. w schemacie 8-9 miesięczne dziecko powinno jeść zupkę w ilości np. 190-200 g.. a ile jedzą niektóre dzieci (jakie jednorazowe ilości)???
Ja wolę podać zalecaną ilość ale częściej niż dziecku dawać więcej i uczyć złych nawyków...

To jest moje zdanie na ten temat..... nie mam zamiaru nikogo krytykować ani nic wytykać.. piszę co myślę i mam nadzieję, że zostanie DOBRZE TO ZROZUMIANE.....))

 

[elwiwas]

a ja mam gdzieś schematy wszystkie informacje mam od doktora, oczyiwście jeśli ktoś nie ma doświadczenia można się zasugerować schematem ale bez paranoi
jeśli moje dziecko nie zje tyle co w schemacie to co ? mam mu wpychać bo tak jest w schemacie ?

 

[Alutka17]

kurcze kobiety tutaj trudno o kompromis

moje dziecko od 6mż dostaje połowę banana dwa razy w tygodniu i jest z tego powodu szczęśliwe, nie dostaje juz od 2 miesięcy wogóle jedzenia słoiczkowego bo nie uważam aby było lepsze od naturalnego z pewnego źródła
mandarynki dostaje do spróbowania odrobinkę, narazie efektów ubocznych brak
czekolady raczej unikamy ale mysląc raczej o ewentualnych problemach z kupką no i oczywiście uczuleniu

schematy są bardzo potrzebne i raczej powinno się z nich korzystać ale nie popadajmy w skrajności

oczywiście to jest moje zdanie

 

[Wonka uk]

Komi z tymi schematami to bym polemizowala
bo w Anglii na ten przyklad sa troszke inne.

zreszta tak to jest chyba ,ze co lekarz to inna szkola co kraj to inne obyczaje,a tak jak Wiolan madrze napisala kazda matka wie co dla jej dziecka najlepsze.

 

[komi1911]

Komi z tymi schematami to bym polemizowala
bo w Anglii na ten przyklad sa troszke inne.

zreszta tak to jest chyba ,ze co lekarz to inna szkola co kraj to inne obyczaje,a tak jak Wiolan madrze napisala kazda matka wie co dla jej dziecka najlepsze.

racja! tyle ze co kraj to obyczaj tak jak napisałas,i troche głupie takie dyskusje są,szczerze to mi naprawde jest obojetne czy ktoś daje bana swemu dziecku,czy daje "schabowego"jego dziecko jego wola,jego wychowanie,a mi to ryba:-)

 

[Nicole1603]

No właśnie dziewczyny, każda robi jak uważa a tu spór się zrobił jak nie wiem co.
Alis przecież nie daje Majeczce kilograma tych mandarynek a Aga nie daje przecież całej tabliczki czekolady. Czy dzieje się jakaś krzywda? Nie! Nie osądzajmy się tak prędko i nie odbierajmy wszystkiego jak atak na to czy jesteśmy dobrymi matkami czy nie.

 

[Wonka uk]

Amen.

 

[aga0411]

zgadzam się z Nicole i uważam ten temat za zamknięty

 

[wiolan]

Amen.

ożesz TY
ubieglaś mnie