reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Karmienie naszych bąbelków

(Michał):-D
a u nas wczoraj została zaakceptowana zupka jarzynowa z bobovity:tak: dzisiaj kolejne podejście i było dobrze - Misiu zjadł troszkę więcej niż wczoraj (a w międzyczasie śliniakiem wycierał sobie buźkę - w środku przy okazji też:laugh2:)
do innej konsystencji i smaku Michał przekonał się w końcu jabłuszkiem z gerbera
 
reklama
w tym programie było o 2,5 letnim chłopczyku, który ssał cycusia jak był zły, albo zdenerwowany nawet do kilkunastu razy dziennie, nie licząc nocy:baffled::baffled:
 
Oglądałam też wczorak - przez zupełny przypadek - akurat byliśmy u rodzinki i włączyli.
Powiem Wam że super te dzieci były, i to nie trzeba było odwyczajać dzieci tylko tą mamę. Wszelkie problemy były w jej psychice. Kosmiczna kobitka. Widziałyście jak się nie mogła odlepić od nich w nocy? A niby się żalili że dzieci z nimi śpią. A jak grzecznie poszły spać do swoich łóżek to się im wpraszała pod kołdrę :szok:

A co do cyca - wydaje mi się że im później tym trudniej. No i gorzej mają mamy które nie idą do pracy. Bo te które idą to samoistnie się dziecko odstawia, bo nie ma cyca na podorędziu non stop.
 
reklama
:-) też oglądałam wczorajszą supernianię-uwielbiam ten program
A u mnie problem-oduczyłam Wiktorka jeść przez kapturki i od kilku dni pękają mi sutki ale nie podczas karmienia tylko w staniku!!!! jak zdejmuję stanik to potworny ból bo sie chyba przyklejają i wtedy szarpnę za mocno(ależ to obrazowo opisałam hehe-ale w sumie nie jest mi do śmiechu:-( smaruje już bepantenem ale pękają od nowa-nawet tego nie widać ale jak sie przyjrzę to są takie kreski czerwone
 
Do góry