reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Karmienie naszych bąbelków

reklama
Ja się martwię tym że mój synek ostatnio rzadko je dłużej niż 3 minuty, a potem oglądanie się na wszystkie strony, mimo że staram się by przy karmieniu nic nie rozpraszało jego uwagi.. minę ma przy tym zadowoloną gaworzy i śmieje się a ja nie wiem co jest grane - czyżby najadał się w trzy minuty? czy przez ząbki ma słabszy apetyt :confused:
 
Dorotko nie powiem żebym sie ucieszyla po Twoim poście...

To znaczy że jeśli nie to TO jak będzie już TO to będzie gorzej??? :szok::szok::szok:

nie chce Cie straszyc naprawde ale dzieci roznie reagują na ząbkowanie i moze byc gorzej:tak::tak:
ja wiem po Julci jak sie darla jak miala kolke wiec az mi sie czasem nie chce o tym myslec
i mam nadzieje ze jakos ligthowo to przejdzie:-D
 
Ja się martwię tym że mój synek ostatnio rzadko je dłużej niż 3 minuty, a potem oglądanie się na wszystkie strony, mimo że staram się by przy karmieniu nic nie rozpraszało jego uwagi.. minę ma przy tym zadowoloną gaworzy i śmieje się a ja nie wiem co jest grane - czyżby najadał się w trzy minuty? czy przez ząbki ma słabszy apetyt :confused:

U mnie podobnie :confused:
 
Ja się martwię tym że mój synek ostatnio rzadko je dłużej niż 3 minuty, a potem oglądanie się na wszystkie strony, mimo że staram się by przy karmieniu nic nie rozpraszało jego uwagi.. minę ma przy tym zadowoloną gaworzy i śmieje się a ja nie wiem co jest grane - czyżby najadał się w trzy minuty? czy przez ząbki ma słabszy apetyt :confused:
u nas ostatnio często podobnie
 
Efilo ja już się przestałam martwić - po tych 3 minutach robię przerwę na odbicie, chwilę ponoszę prosto i daję drugiego cycusia i.. opróżnia drugiego. Waga wskazuje że się jednak najada. Wydaje mi się że Czarek lubi kiedy mu mleczko leci szybciutko "pod ciśnieniem" a kiedy leci już tak sobie to mu się zwyczajnie nie chce machać bródką by coś tam skapło - taką mam teorię na to zjawisko :-D
 
reklama
Efilo ja już się przestałam martwić - po tych 3 minutach robię przerwę na odbicie, chwilę ponoszę prosto i daję drugiego cycusia i.. opróżnia drugiego. Waga wskazuje że się jednak najada. Wydaje mi się że Czarek lubi kiedy mu mleczko leci szybciutko "pod ciśnieniem" a kiedy leci już tak sobie to mu się zwyczajnie nie chce machać bródką by coś tam skapło - taką mam teorię na to zjawisko :-D
u mnie to samo, tylko zaczynam się martwić, że przez to powoli zaczyna być kicha z pokarmem. dzisiaj musiałam już sięgnąć wieczorem po zapas z zamrażarki. znów będzie problem jak będę szła do szkoły, bo nie będzie mleczka:sad: pediatra powiedziała, że w porze obiadowej mamy dawać zupkę, tylko jak, jak Misiek nie chce:cool: ma być cyc i koniec. nie wepcham zupki do cycka, ani go nie odepnę na kilka godzin:no:
 
Do góry