reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Karmienie naszych bąbelków

Jejku - wspaniale Wam śpi Misio!!! No aniołek po prostu!!!
Piotruś zdecydowanie też ma teraz fazę wzrostu. Śpi sporo - ale max. 3h w dzień i 4-4,5h w nocy. Budzi się piekielnie głodny i żąda jedzenia NATYCHMIAST. A potem zasypia :cool:
No i dzisiaj spakowałam ubranka 56 i część 62 :szok:. I kilka 3-6 m-cy już jest akurat. Pieluszki 3-6kg robią się przymałe. A on tylko co chwilę się przeciąga... :-D
 
reklama
A karmienie piersią miało być takie proste... ech... po obleganiu tego tematu widać jak jest naprawdę. Chyba tylko Monia jest 'idealną mamką'.
.

Efilo nie nazwala bym sie idealna mamka jak ty to piszesz. To znaczy teraz juz jest super z karmieniem bo boli bardzo malo ale swoje na poczatku przeszlam. Pamietasz jak pisalam ze NIENAWIDZE karmic piersia i bolalo tak ze az lzy w oczach mialam a jak mi mleko na poczatku naplynelo to myslalam ze sobie cycki odetne. Dzieki Bogu teraz jest dobrze, mam poprostu fuksa ze moja malutka szeroko otwiera dziubek i pod tym wzgledem jest bardzo "kumata".;-):tak::-D Za to sama widzisz ze mam problem by ja nauczyc pic z butelki. Co prawda kupilam teraz ta Gerbera NUK z tym specjalnym smoczkiem co niby jest dla matek karmiacych piersia by dziecko nie oduczylo sie pic z piersi i dopiero teraz widze ze mala zaczyna powoli akuceptowac butelke. Sa to jednak male postepy, np dzis wypila tylko jakies 20 ml ale to juz cos. Kurcze dochodze do wniosku ze te smoczki z Aventu sa do du...! Widze ze duzo osob ma z nimi problemy, chyba to dlatego ze te smoczki sa takie dosc dlugie a chude wiec zupelnie inne w ksztalcie niz sutek... ale sama nie wiem. Teraz szkoda mi tylko ze mam tyle butelek z Aventu a ich nawet nie moge urzywac ale coz, moglo byc gorzej. Zamierzam teraz podjechac do sklepu i kupic jeszcze ze dwie te buteliki Gerbera bo nie dosc ze sa ladne to smoczek jest fajny i mala go w miare akceptuje. czy ma moze ktos ta butelke??
 
Esia i Szopka super ze wam dzieci tak slicznie rosna! Widac ze sa zdrowe!!! Moja mala tez jak na drozdzach ostatnio zaczela rosnac a przez to spi duzo w ciagu dnia. Przed wczoraj w nocy pierwszy raz spala od 21:30 do 4 rano wiec az w szoku bylam. Oczywiscie to bylo jednorazowe bo wczoraj w nocy juz spala tylko od 21:30 do 1 ale to tez nie jest zle. Potem juz sie budzi co dwie gora trzy godziny.
 
No to mój Michał jakoś mało chce urosnąć, bo nie bardzo chce spać. Chociaż teraz śpi już prawie 2 godziny. ktoś mi chyba dziecko podmienił;-)
monia takiej butelki nie mam:no: a używam smoczka z canpolu. Mały nie miał w ogóle problemu z butlą, już za pierwszym razem ciągnął jakby urodził się z umiejętnością ssania smoka a nie cycka;-)​
 
U mnie Magda przesypia całe noce. Z tym, że zasypia ok. 1-2 w nocy (rekord 2,30):wściekła/y:, ale budzi się 6-7 rano - a nawet było i tak że przed 9. Potem jemy, ja ją biorę do wyrka i odsypiamy te późne zasypianie wspólnie.

Ale u mnie masakra z karmieniem. Albo mam ten kryzys laktacyjny albo to już koniec.:-:)no::wściekła/y:. Przekładam Magdę z cyca na cyc, a ona i tak płacze i w efekcie wypija prawie całą butlę mleka. Dostaje flachę 2 a nawet 3 razy.:-(Ja piję herbatki, używam laktatora i nic to nie daje. Teraz się poddoiłam, to to co zostało w butelce to po prostu żenada (z obu piersi wyszło ok. 40 ml). Nie wiem co robić. Daj Boże że to ten kryzys laktacyjny a potem się nadrobi. Trzymajcie kciuki.
A co do picia, to Magda wypije wszystko (i wodę i koperek i rumianek), ale tylko na dworzu i jak jest gorąco. Jak próbowałam dać jej w domu, to pluje dookoła.
 
Dziagud 40 ml to faktycznie niewiele:(
Pytalam sie poloznej o ten kryzys laktacyjny i powiedziala ze to nie jest tak ze nagle mamy mniej pokarmu ,tylko ze dzidzia ma wieksze zapotrzebowanie na nie i dla tego caly czas cyca ,co jednoczesnie zwieksza nasza laktacje.
Doradzila polozyc sie z mala w lozku i niech wisi na piersi caly dzien,zabronila dawac butelki nawett jak mala ryczy przerazliwie...ma cycac i koniec!
Troche okrutne to podejscie ale juz dwa razy mi pomoglo,na poczatku jak zaczynalam karmic(trwalo okolo 4-5 dni) no i teraz tez ,chociaz mala jeszcze budzi sie czesciej na karmienie,je dluzej a i ryk tez sie zdaza przy jedzeniu...najczesciej wieczorem,potem mam problem ja uspic,walczymy czasem do dwoch godzin ale jak juz padnie to na dlugo(ufff).Aha ! Amelka kiedys tez jadla z jednej piersi na karmienie...teraz dwie obowiazkowo!!!

Dziagud kochana powodzenia i wytrwalosci Wam zycze i oceanow mleczka oczywiscie:tak:;-):laugh2::blink:

Caluski dla Madzi :*
 
Boniu same problemy z tym karmieniem, naszczescie mam mleka jak trza Livia czasem fiksuje ale to bardziej jak sie poije ,o butli nie ma mowy wiec nie moge jej na dłuzej z nikim zostawic! chyba sprubuje ta flaszke Gerbera moze sie nauczy ,bo jak nie to bede miał wisiora jak było z Kacprem:szok:
 
Dzagud trzymam kciuki za fale mleczne :tak:

Wiecie z tym Aventem rzeczywiście coś nie tak jest - też zakupiłam przekonana, że będzie super - a tu mowy nie ma żeby Zuzia napiła się z butelki z tym smoczkiem - akurat u Nas problem jest taki, że ten smoczek jest za długi i tak ją daleko naciska na języczek, że ma oduch wymiotny....:confused:

Kupiłam Nuka i sukcesem było wypicie 15 ml herbatki na trawienie (z czego jakaś połowa wylała się po bródce...).

Chcę nauczyć ją pić z butelki - żeby w razie "W" już umiała...ale jakoś opornie nam idzie.
 
DZAGUD,absolutnie nie podawaj nic do picia malej,butli tez,bo stad masz te problemy z laktacja,ja zrobilam podobny blad,dziecko na piersi nie jest spragnione,bo mleko to 1-ej fazy zawiera w wiekszosci wode a to drugofazowe jest tluste i odzywcze,musisz sie polozyc na caly dzien do lozka i niech mala lezy przy cycusiu,laktacja stabilizuje sie miedzy 6-8 tygodniem ,ale czasami trwa do nawet 10.12 tygodni,podawanie picia zaburza laktacje,zobaczysz za pare dni nie bedziesz miala mleka,nie mysl ze sie madrze,ale przeszlam to sama i chcialam ci doradzic,pozdrawiam;-):-D
 
reklama
Dzagud trzymam kciuki za fale mleczne :tak:

Wiecie z tym Aventem rzeczywiście coś nie tak jest - też zakupiłam przekonana, że będzie super - a tu mowy nie ma żeby Zuzia napiła się z butelki z tym smoczkiem - akurat u Nas problem jest taki, że ten smoczek jest za długi i tak ją daleko naciska na języczek, że ma oduch wymiotny....:confused:

Kupiłam Nuka i sukcesem było wypicie 15 ml herbatki na trawienie (z czego jakaś połowa wylała się po bródce...).

Chcę nauczyć ją pić z butelki - żeby w razie "W" już umiała...ale jakoś opornie nam idzie.

Luka swiete slowa! Podpisuje sie pod wszystkim co napisalas lacznie z cieknaca herbatka po brodce malej:tak::tak:;-):-). U nas jest identycznie, tez chce nauczyc mala pic z butli i nam opornie idzie... Te smoczki Aventu sa za dlugie i dlatego nie przypominaja w ogole cyca wiec mala nie chce. Chba bede musiala poprostu odstawic do szafy wszystkie buteli tej firmy i pojechac kupic jeszcze ze dwie te gerbera Nuk bo widze ze te sa fajne.
 
Do góry