bliźniak - to nie jest mało, bo po 1. laktator odciąga mniej niż dziecko, a po 2. na mleku mod na początku podaje się dziecku 30 ml na każdy posiłek. Weź pod uwagę to, że żołądek jest zazwyczaj wielkości pięści, a dzieciaczki piąstki mają malutkie, a poza tym masz wcześniaczka :-)
reklama
U
Użytkownik Usunięty
Gość
Bliznak wszyscy tak chwalą tą firmę Medela jeżeli chodzi o laktatory i wspomaganie ogólnie laktacji, może u Was też są dostępne?
ja się w też zaopatrzyłam w laktator tej firmy, ale nic na razie nie mogę powiedzieć, bo nie używałam. w necie czytałam że te dwufazowe potrafią zadziałać cuda. Mi na szkole rodzenia też mówili to co pisały dziewczyny - pić bardzo dużo... 2 l wody dziennie, herbatki na laktację, położna mówiła też że jak już woda i herbatki nie przechodzą przez gardło to brać sok jabłkowy.
ja się w też zaopatrzyłam w laktator tej firmy, ale nic na razie nie mogę powiedzieć, bo nie używałam. w necie czytałam że te dwufazowe potrafią zadziałać cuda. Mi na szkole rodzenia też mówili to co pisały dziewczyny - pić bardzo dużo... 2 l wody dziennie, herbatki na laktację, położna mówiła też że jak już woda i herbatki nie przechodzą przez gardło to brać sok jabłkowy.
Weronika Mudant
Fanka BB :)
A kiedy zamierzacie zacząć pić herbatki na laktacje, bo ja zastanawiam się czy można wcześniej???
U
Użytkownik Usunięty
Gość
Weronika, ja nie zamierzam raczej wcale pić przed porodem, bo już kiedyś mi coś niecoś poleciało z piersi i wiem że teraz też piersi mam pełne, także bałabym się, że jak zacznę pić te herbatki to znowu coś zacznie lecieć
może jak nie urodzę do zaplanowanego cc to dwa dni przed cos popiję, ale tak to raczej nie
może jak nie urodzę do zaplanowanego cc to dwa dni przed cos popiję, ale tak to raczej nie
Weronika Mudant
Fanka BB :)
No ja takich pełnych piersi nie mam, zresztą nawet jak karmiłam Wiktora to nigdy nie leciało mi z drugiej piersi. W ogóle nie używałam wkładek, i chyba tylko ze dwa razy mi się zdarzyło że przesiąkła bluzka. Chyba te herbatki nie zaszkodzą jak zacznę je pić wcześniej?
blair_90
Mama Anielii Aleksandry<3
Weronika Mudant Wydaje mi sie, że spokojnie mozna je pic wczesniej. 
Ja po cc narzekałam, że pokarmu nie mam a teraz plynie ze mnie rzeka mleka
Ile czasu powinno sie dostawiać dziecko do piersi? Mała mniej wiece po 10 minut z każdej a potem odpływa i śpi.
To nie za mało? Gdzieś czytałam ze przy każdej piersi minimum 20 minut.
Ja po cc narzekałam, że pokarmu nie mam a teraz plynie ze mnie rzeka mleka
Ile czasu powinno sie dostawiać dziecko do piersi? Mała mniej wiece po 10 minut z każdej a potem odpływa i śpi.
To nie za mało? Gdzieś czytałam ze przy każdej piersi minimum 20 minut.
Munie - ja też piję sok jabłkowy jak najbardziej wskazany nawet w szpitalu polecali.Ale ja trochę rozcieńczam z wodą.
blair_90 - mój Gabrynio też tak mniej więcej po 10min z każdej piersi ssie i też potem odpływa
także spokojnie poprostu pewnie tyle naszym dzidziom wystarcza
blair_90 - mój Gabrynio też tak mniej więcej po 10min z każdej piersi ssie i też potem odpływa
także spokojnie poprostu pewnie tyle naszym dzidziom wystarczaWeronika Mudant
Fanka BB :)
Blair - 10 minut jak najbardziej wystarczy, zwłaszcza jeśli dzidzia później spokojnie spi. Z tego co pamiętam to butelką karmi się dłużej niż piersią.
Mojej siostry dzieci spędzały przy cycku po 5 minut i to im wystarczało i się najadały. Ale niestety są też dzieci które spędzają przy jedzeniu godzinę, bliźniaki mojego szwagra tak mają, butelkę jedzą co najmniej godzinę - to trzeba je nosić na rękach, trochę dać butelki, znowu nosić na rękach, przytulać, odkładać, znowu dawać - masakra.... A inaczej nie zjedzą.
Mojej siostry dzieci spędzały przy cycku po 5 minut i to im wystarczało i się najadały. Ale niestety są też dzieci które spędzają przy jedzeniu godzinę, bliźniaki mojego szwagra tak mają, butelkę jedzą co najmniej godzinę - to trzeba je nosić na rękach, trochę dać butelki, znowu nosić na rękach, przytulać, odkładać, znowu dawać - masakra.... A inaczej nie zjedzą.
reklama
Munie no ja wlasnie mam laktator tej firmy i reczny i elektryczny, nie wiem juz co o tym myslec zwlaszcza ze to moje pierwsze dziecko i nie wiem jak to wszystko moze wygladac. Wiem ze kazda z nas jest inna i inaczej przechodzimy ciaze i pierwszy okres zycia dziecka. ale ja tak sie martwie nie dosc ze malutki jest chory to tak bardzo chcialam zeby mial moje mleczko, fakt ze pije z piersi a przez sade ma polowe mojego i polwe sztucznego no ale ja nie dam rady wiecej sciagnac. Pije herbatke i ogolnie starm sie duzo pic. No mam nadzieje ze mi sie zwiekszy jeszcze.