Fenix83
Fanka BB :)
moja z niedozwolonych jadła czekoladę i truskawki.moj z niedozwolonych rzeczy probowal czekolade i miod ale sie oblizywal
uczulenia na to nie mial, ale z miodem się jeszcze wstrzymam troszke bo podobno jakies bakterie w nim są, oczywiscie czekolady tez jesc nie będzie :-)
a co jeszcze to się na pewno dowiem z czasem od babci na przykład.
jeśli chodzi o zwykłe mleko to moja jadła już chyba w 5ym miesiącu,bo kupiłam obiadek gerbera ziemniaczek ze szpinakiem i nie zauwazyłam,że jest na bazie mleka wlasnie

ionka moja już je wcina.dzisiaj zakupiłam tez biszkopciki takie dla maluszkow i z moja pomoca zjadła troszke.
a radosci bylo,o matko.
co do chrupek to nie ma sie czego bac,bo one sie szybko rozpuszczaja w buzce.
moja zanim wsadzila pszy raz do buźku to najpierw wymemlała i chrupka była już tak miękka,że nie musiałam jej nawet pomagac.
teraz daje jej chrupkę i nawet nie wiem kiedy znika :-):-)
jak chcesz srpóbowac to daj jej jedną i pilnuj,żeby najpierw sobie troszkę pomemlała a jak będzie chciała zjesc to zawsze możesz jej skubnac malusi kawałek :-)