reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Karmienie i przepisy maluszków

reklama
Młoda mamuska nie denerwuj się już tak :) Rób jak uwazasz za stosowne i tyle :) Najwazniejsze, ze córa ma się OK :)
Ja nie wiem czy bede sie 3mała sztywno zasad zywienia. Na pewno coś podam predzej a cos pozniej. Niech kazdy działa według siebie
 
Ostatnia edycja:
Na pewno krzywdy dziecku nie zrobisz, większość z nas teraz na początku uważa co daję, ale za 2-3 miesiące wszystko się zmieni i na pewno ja już nie będę tak bardzo patrzyła na te schematy, Dawidkowi dużo nowych rzeczy podałam wcześniej i wszyscy się zachwycali jak on to pięknie je, nie mieliłam mu prawie nigdy i nic się nie stało. Po za tym teraz też wcina wszystko uwielbia bardzo warzywa, a nagrodą dla niego jest gdy dostanie ogórka, niekiedy do obiadu nie podaję surówki ponieważ nie zjadł by mięska, a ono również jest mu potrzebne.
 
młoda mamuśka ty jesteś mamą dla swojego dziecka i tu wiesz co dla malutkiej jest dobre a co złe, w końcu od tego jesteśmy. fajnie że mała rozwija się prawidłowo i nic jej nie dolega. ja dziś mojej Poli ugotowałam sama zupkę z marchewki, ziemniaka, pora i ryżu. zblenderowałam wszystko i moje dziecię zjadło 150 ml zupki ze smakiem. dziś dostała robioną zupkę a jutro ze słoiczka, chcę jej podać dynię i ciekawa jestem czy ją zje.
 
Młoda widze ,ze jak Ty najezdzasz na kogos to jest super,ale jak juz Tobie ktos uwage zwroci to wielka obraza majestatu.Przypomniec Ci Twoje wypowiedzi sprzed prawie 3 miesiacy ? jak to szybko zmieniasz zdanie aż dziw bierze.Ja ogolnie nie mowie,ze zrobilas zle bo sama nie trzymam sie schematow tylko 3 miesiace temu mialas jakos inne zdanie i pieknie najezdzalas na mnie.I wkurzylo mnie to,ze Ty uwage zwracac możesz ale jak juz Tobie ktos cos powie ,to Boże święty.


o to pierwsza wypowiedz

Mazia takie twierdzenia typu:ja wiem lepiej bo to moje dziecko działa mi na nerwy.Jak matka dziecko do pieca wsadzi to też jej nic nie powiesz bo to jej sprawa?To tylko porównanie więc bez nagonki proszę.Kiedyś zwróciłam (dosyć nie odpowiednio) uwagę Missis a propos picia alkoholu w ciąży.Miała swoje zdanie,odmienne od mojego ale teraz gdy spotkała ją taka tragedia zastanawiam się czy nadal je podtrzyma.?Kiedyś dzieci jadły inaczej ale złe nawyki żywieniowe wyniesione z dzieciństwa mają wpływ na dorosłe życie.Ilu ludzi ma różnego typu alergie pokarmowe,problemy układu trawiennego itp?!Skąd mamy mieć pewność,że to kiedy niedojrzały przewód pokarmowy dziecka musiał trawić pokarm do którego jeszcze nie był przystosowany nie zaszkodziło na całe życie?

a to druga

Porównanie z piecem dosyć brutalne ale chodzi mi o to,że wiele matek nie pozwala nic sobie powiedzieć bo uważają,że NA PEWNO wiedzą lepiej co dobre dla dziecka..ale czy zawsze tak jest?Kiedyś alergii było mniej...?!Bzdura.Kiedyś ludzie nie zwracali tak uwagi na to.Moja mama przez lata chodziła zasmarkana i dopiero 10lat temu wybrała się do alergologa...i okazuje się,że ludziom w dorosłym wieku mogą ujawnić się alergie.Weźmy też poprawkę na to jakie zanieczyszczenia nas otaczają.Z każdym rokiem przybywa samochodów a powietrze czystsze się od tego nie robi-przeciwnie.


i co Ty na to??
 
Ostatnia edycja:
my też hipp, ale Małemu nie smakuje (zresztą mi też nie) dlatego zawsze dodaję mu trochę brokułów lub marchewki do tego:-) chętniej wtedy to zjada:-)
 
reklama
Aha Twoje wypowiedzi dotyczyly tego ,ze mojemu dziecku musnęłam czekoladą po wardze,watpie czy cos poczul nawet.Pisalam ,tez o tym ,ze dzieci kiedys byly wychowywane inaczej i zyly.Nikt sie nie przejmowal jakimis schematami.Pisalam tez ,ze ja sie ich trzymac nie będe.I moje dziecko od 4 miesiaca bedzie miec diete rozszerzana pomimo cyckowania.
 
Do góry