reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

karmienie czyli barakudy i mimozy

U nas piers czesto tylko dwa razy i do tego 3 posilki stale.

8:30 sniadanie
10 cyc i drzemka
12:30 lancz
15:00 cyc i drzemka
18:00 obiad
20:30 cyc i spanko
23:00 cyc
2:30 cyc
6:00 cyc i czesto o 7 jeszcze cycem dopycham, zeby chwile dolezec...

W dzien czasem dostaje piers dodatkowo, jak jedzenie sie spoznia albo po drzemce, gdy zasnie w wozku lub aucie i w ten spoob przegapi ;)
 
reklama
to Wy naprawdę macie małych cycoholików.
u nas na dobę min.3, max.5 (no chyba, że noc nieciekawa to niech je ile chce, bo go nie będę tragac ciemną nocą po domu).
tylko w dzień za bardzo nie chce.
może tak po prostu ma.:nerd:
 
Ja skończyłam karmienie jak się okazało, że obecnej ciąży towarzyszy krwiak i muszę brać duphaston. Bo do tego czasu jeszcze się karmiłyśmy.
 
Przeszło bardzo bezboleśnie. Tym bardziej, że już było karmienie tylko na noc i czasem nad ranem. Ale ponoć ciąża zmienia smak mleka więc może dlatego było łatwiej
 
reklama
Wiki, ja zakończyłam dwa tygodnie przed roczkiem Ninki, ona już nie chciała cycusia a ja miałam coraz mniej pokarmy i tak zakończyła się nasza przygoda z cycaniem - bezboleśnie i bezproblemowo dla obu stron.
 
Do góry