reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

karmienie czyli barakudy i mimozy

Maciek to cycownik na medal, oba cyce wydoi i jeszcze mu mało, więc 30ml mm muszę dorabiać, bo inaczej płacze i rączki do buzi wkłada.

U mnie w dwie pierwsze doby lipa z pokarmem była, sutki mam zmasakrowane do krwi, ale się nie poddałam, dostawiałam go często, chociaż łzy mi z bólu leciały i dzisiaj już mam tak, że jak mały śpi dłużej niż 2h to podczas karmienia z jednej piersi z drugiej mi kilka kropli kapie, więc pełny sukces:happy2:
 
reklama
Ola budzi sie jakby miała zagerek w pupci-co 2,5 h zarówno w nocy jak i w ciagu dnia. Nieraz w dzień pospi dłuzej.
Poza tym pojawiły sie u nas kolki:szok: i zaparcia:crazy: wiec nie za ciekawie. Teraz podaje jej infacol zobaczymy moze bedzie działał. Do pediatry mamy za 2 ty podejsc. I na usg bioderek. W czwartek przyjdzie jeszcze połozna- na wazenie.
Jak macie dobre metody na kolki i zaparcia- poproszę:tak::-(
pozdrawiam Was!!!!
 
Sab simplex - super sprawa, nam bardzo pomogl (tylko ta niemiecka wersja, bo slyszalam ze czeska to podrobka i nie dziala jak nalezy) a poza tym to masowanie brzuszka, cieple oklady i cierpliwosc.
 
Elipaw - Sab Simplex jest bezkonkurencyjny, jeśli mowa o kolkach. Kupowałam w Niemczech, koszt ok.7 euro z tego co pamiętam. Moja Lenka kolek nie miała, licze na to, że Maćka też to ominie, ale w razie czego Sab Simplex w apteczce mam.
 
Maciek to cycownik na medal, oba cyce wydoi i jeszcze mu mało, więc 30ml mm muszę dorabiać, bo inaczej płacze i rączki do buzi wkłada.

U mnie w dwie pierwsze doby lipa z pokarmem była, sutki mam zmasakrowane do krwi, ale się nie poddałam, dostawiałam go często, chociaż łzy mi z bólu leciały i dzisiaj już mam tak, że jak mały śpi dłużej niż 2h to podczas karmienia z jednej piersi z drugiej mi kilka kropli kapie, więc pełny sukces:happy2:

Super, ze Wam tak sie udalo z karmieniem :-) I swietnie, ze sie pochwalilas: musze pamietac o tym poscie w razie czego, zeby nie tracic nadziei i motywacji :happy:
 
Na kolki,moge poradzic masaze brzuszka i cieple oklady.Nam pomogly i z V i z Leo,ale V miala tylko 2x,a Leo tak samo.
 
dziewczyny super ze taki temat sie pojawil.... karmie piersia.... synek ma juz 10 dni, pierwsze dni karmienia piersia to jakis koszmar, poranione brodawki, krew i bol nie do zniesienia....z reka na sercu: przystawialam i ryczalam- przysiegam ze ten bol karmienia jest gorszy od bolu po cesarce, bo ten po 4rech dniach minal- z cyckami mecze sie do dzisiaj- moja prawa brodawka ma tak gleboka rane ze chyba wdala sie jakas bakteria i mam zastoj- polozna doradzila mi odciagac z niej mleko co 3 godziny i okladac serkiem homogenizowanym- pomaga.... zaparlam sie zeby karmic piersia bo wiem ze to najzdrowesze dla synka i ze te dolegliwosci mina, ze to faza przejsciowa- ale latwo nie jest...czuje sie strasznie lazac z serkiem na cyckach, odciagajac mleko co 3 godziny, obolala- niech mnie ktoras pocieszy ze tez to przezywa albo przezywala i ze to minie i bede pozniej karmic normalnie jak kazda inna!!!!
 
reklama
andav - wiem, że trudno Ci w to uwierzyć, ale później będziesz nawet czerpała z karmienia przyjemność:tak: A jak ssak zdecyduje, że już cyca nie chce to będzie Ci przykro;-) Tulę mocno i nie poddawaj się! Ja też mam strupy na brodawkach i przystawianie zwłaszcza z lewej piersi boli, ale już raz to przerabiałam i wiem, że warto. Poza tym karmienie nie tylko zdrowe, ale i ekonomiczne;-) Wg mnie lepiej karmić i nadmiar kasy wydawać na własne przyjemności (masaże,kosmetyczka, fryzjer) niż na kolejne opakowania mm, bo paczka mm ponad 20zł kosztuje a takich paczek w miesiącu bardzo dużo potrzeba i z każdym miesiącem więcej.
 
Do góry