reklama
no to i Majka nie ogląda dobranocek, bo o tej porze tatuś wraca z pracy, a tatuś dla majki to bóstwo jakieś, no i rónież tatuś książeczki czyta, podczas gdy mamusia męczy krzysia. Bajki oglądamy około 17, kiedy mały śpi, ja potrzebuję odrobiny spokoju, a majka ma fazę wyczerpania po całym dniu. Chwilę posiedzi przy ekranie i znów dostaje powera. Smury mamy nagrane na kasecie, więc dowodzik na pasibrzucha jest ;D
madga
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2005
- Postów
- 304
ha ha, temat wskoczył na pasibrzucha! Pasibrzuch to mój kochany Pawełek. Tak nazywamy synusia z mężem od dobrych dwóch miesięcy bo jest strasznym głodomorkiem! I nawet już na swoją ksywkę reaguje!! Mały (tzn. duży już) zjada 4 razy na dobę po 210 ml mleka!!! I prawie zawsze wypije wszystko. Rzadko mu się zdarza zostawić co nieco mamusi w buteleczce (a ja to mleko wprost uwielbiam!). Oprócz tego synuś raz dziennie dostaje zupkę lub desrerek..ale to tylko po kilka łyżeczek dla poznania smaków. Co do wymiarów jego ciałka to jeszcze ich nie znam (za tydzień szczepienia to sie dowiem) ale spory z niego chłopak no i fałdki też ma całkiem, całkiem.
I nie piszcie proszę, że go przekarmiam bo jak tu głodnemu dziecku nie dać jeść! I tak mu ograniczam mleczko, żeby już więcej nie pił bo on najchętniej butli nie wypuszczałby z ust w ogóle
A więc z niejadkami jest problem a i z łasuchami jak widać też.
I nie piszcie proszę, że go przekarmiam bo jak tu głodnemu dziecku nie dać jeść! I tak mu ograniczam mleczko, żeby już więcej nie pił bo on najchętniej butli nie wypuszczałby z ust w ogóle
A więc z niejadkami jest problem a i z łasuchami jak widać też.
reklama
Podobne tematy
Podziel się: