reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

kącik żywieniowy-nowe smaczki dla maluszka

reklama
onanana mialam taki sam blender :tak: i niestety pokrywka pekla :-( teraz uzywam do miksowanie po prostu samej tej nakladki ktora sluzy do miksowania koktajli :-) Na male porcje starcza.

Kubie smakuje zwlaszcza jak zmiksuje w ten sposob jogurt z serem bialym i owocami.

Past rybnych nie chce jesc :sorry2: Nie smakuja mu, a szkoda bo maz w hurtowni rybnej pracuje :-D
No i generalnie papki zupkowe odstawil na rzecz zup z naszego talerza (warzywa rozgniecione widelcem).
 
Onanana - super Majeczka! :-) Tez chyba sprobuje podac Mii makrele na chlebku! :tak: Tu dzieci jedza sporo ryb i czesc do chlebka wlasnie.


A u nas samodzielne jedzenie lyzeczka skonczylo sie sukcesem! :happy: Mia od razu nabrala sobie kaszki i wpakowala lyzeczke do buzki! :-D Czesc zjadla raczka, czesc lyzeczka, a reszte jej pomogl tata. :tak:
 
onanana, mirelka, no nie jesteście aż takie lenie bo coś robicie do jedzenia.
Ja pasty rybnej jeszcze nie dawałam ale to ze względu że nie mam zaufania do ryb wędzonych, sama jem ale dla Tymka jeszcze poczekam...
 
ANNA ja robie pasty rybne z ryb gotowanych nie wedzonych ;-) wedzonych juz dawno nie jadlam. Bedac w ciazy sie taka strulam i unikam dla dzieci tym bardziej. Robie taka rybe po grecku, kawalek gotowanej z warzywami no marchew, pietruszka pomidor. Odcedzam wode i to miksuje. Czasem robie wersje rybno jajeczna. W podobnej postaci podawalam taka paste pasztet np z cielecinka. Tez wszystko gotowane. Mozna dac to na chlebek albo same a chleb osobno.
 
o i ja może zrobię rybę po grecku w tym tyg.:tak: przyznam że jeszcze nie robiłam :no:
AnnaJ a ty będziesz rybkę smaży czy na gotowanej zrobisz ;-)
 
Dla nas do obiadu najchetniej robie rybe po grecku w parowarze, ale tak zeby dla dzieci to gotowana. Tylko szkoda ze im ryby nie smakuja :-(

Wlasnie odeszlam od tego, aby kubie gotowac osobne obiady... Nie chce mi sie... Nie dlatego, ze to jakis problem, tylko dlatego, ze on juz ie chce jesc papkowych zup, gulaszow itp. W ciagu ostatnich 2 tyg wiecej wyrzucilam tego co przygotowalam specjalnie dla niego :dry: no to bedzie jadl to co i my :sorry2: Wyjatek taki, ze zamiast smazonego kotleta dostanie gotowany kawalek miesa :-p



Wczoraj nie chciał łazanek, to na nastepny obiad musze wymyslic cos w innym klimacie...
a może wy macie pomysly na rodzinny obiad?
Poki co u nas sprawdzily sie naleśniki, pierogi czy jakies kluchy typu kluski ślaskie, racuchy :tak: Kazdy z nas lubi.... Ziemniaczki i gotowane warzywa (buraczki czy marchew z groszkiem) tez Kuba lubi. gotowane mieso i pulpaty tez - choc nie zje tego jakos duzo.
 
reklama
nimfii u nas już od dawna na obiadki gotuję dla Wszystkich to samo,

moja mała w niedziele się zbuntowała i nie chciała jeść tego co zrobiłam a zrobiłam kluski śląskie, schab duszony w mleku z piekarnika, kapusta modra ale na szczęście miałam słoiczek obiadku - cielęcinka z warzywami i wszamała

dziś odmrażam dla małej zupkę ogórkową dla nas będzie schab z niedzieli :tak::tak: na deserek zrobię jabłuszka pod pierzynką :tak:

a jutro będzie gulasz z kaszą gryczaną:tak:
a w piątek rybka po grecku może :tak:

u nas pierogi, naleśniki Liwia też uwielbia:tak:
 
Do góry