reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kącik urody kwietniówek

Margot ja raz stosowałam krem samoopalajacy z avonu i nawet byłam zadowolona :) tylko trzeba zrobic tak ajk pisze Magdabial ;)

Ja na solarium byłam pare razy albo kilkanascie ::) zeby wyrównac opalenizne ale od 3 lat nie chodze bo mój mi nie pozwala bo rak itp :p
 
reklama
mrowa1 pisze:
Agula jak ja była na oczyszzczaniu to najpierw miałam para robione na otworzenie porów pozniej usuwała wszystkie zanieczyszczenia :p a potem jakis kremik a na koncu było najlepsze maseczka z alg uwielbiałam nakładanie ::) ajak mi potem ja sciagano cudowne uczucie ;D Polecam czysty relaks ja pare razy sobie kimnełam ;) ;D

matko!
twardzielka z Ciebie
jak miałam oczyszczanie to za każdym razem płakałam jak bóbr :(
okropne
a jak szłam pierwszy raz to myślałam, że same przyjemności mnie czekają
a tu taki ZONK
 
Ja lubię czyszczenie,oczywiście samo usuwanie świństw nie jest przyjemne, zwłaszcza że moja pokrzywka powoduje spustoszenie ale poza tym cała reszta i tak trwa dłużej, czyli smarowanie,masowanie,parowanie mmmmm

Marianeczka wszelkie kremy najwcześniej od 25 roku życia,chyba że jakieś problemy poważne, a u Ciebie na zdjęciach cerka jak naszych maluchów.Ja też tylko tonik i to jak sobie przypomnę ale teraz chcę odetchnąć od fluidu bo makijaż niestety u mnie nieodzowny, bez umalowanych rzęs nie wyjdę.

Agula dzięki za sprostowanie
Aniaz kajam się,wybacz.

Muszę Wam się pochwalić,po ponad tygodniu stosowania serii ujędrniającej z avonu (rano krem, wieczorem żel pod przysznic) mojego cellulitu nie widać, gładka skóra jeeeeeeeeee, jeszcze żeby kilogramy w takim tempie zniknęły byłoby super ale co tam i tak są efekty hura!!!
 
Agask - super i zazdroszczę! A może Ty nigdy cellulitu nie miałaś? ;) Bo mój to oporny skurczybyk jest, zmniejsza się tylko na chwilę po solidnym seksiku ;D ale potem znów wyłazi
buuuu
a szczupła jestem! I o co chodzi?
 
Margot miałaś miałaś,chociaż faktycznie nie mam specjalnych tendencji, mimo że ja akurat należę do osób łatwo przybierających na wadze.
Cóż moim zdaniem to wszystko kwestia genów, moja, niemalże 30 kilo lżejsza psiapsióła ma taki cellulit,że głowa mała i żadne maści też nie pomagają. Tym sposobem ja nie założe krótkich spodenek z racji gabarytów, a ona z racji wątpliwej ozdoby.Może to jakaś sprawiedliwość jednak :D
 
agask pisze:
Ja lubię czyszczenie,oczywiście samo usuwanie świństw nie jest przyjemne, zwłaszcza że moja pokrzywka powoduje spustoszenie ale poza tym cała reszta i tak trwa dłużej, czyli smarowanie,masowanie,parowanie mmmmm

Ja tak samo :)
poczatek niezbyt miły ale koniec hmmmmmmmmmmmmmmmmm MIODZIO ;D
 
agask pisze:
Cóż moim zdaniem to wszystko kwestia genów, moja, niemalże 30 kilo lżejsza psiapsióła ma taki cellulit,że głowa mała i żadne maści też nie pomagają. Tym sposobem ja nie założe krótkich spodenek z racji gabarytów, a ona z racji wątpliwej ozdoby.Może to jakaś sprawiedliwość jednak :D

Poznaj mnie z nią, będziemy mogły wspólnie lamentować. ::) Też coś mi to śmierdzi genami, chociaż z drugiej strony to moja mama ma chyba mniejszy cellulit niż ja. ::)
Nienawidzę współczesnych reklam z obrobionymi komputerowo panienkami, lubię za to dawne malarstwo - u takiego Rubensa babki mają cellulit jak się patrzy, i widać podobały się i nikt nie uważał, że to jakaś wada! Ha! ;D ;) ::)
 
Margot, a proszę bardzo fajna kobitka i często jest w Wawie :) niestety geny przekazał też tatuś i może po mieczu odziedziczyłaś.
Ja tak samo z gazetami, nie kupuję żadnych kobiecych pism, bo mnie szlak trafia jak pseudopsycholog pisze, że mężczyźni nie wiedzą co to jest cellulit i mam się nie przejmować, a obok ogromna reklama z wieszakiem bez skazy. Zauważyłyście,że żadna z modelek nie ma pieprzyków? Przecież to kpina. Lubię czasem zajrzeć do Super Ekspresu w sklepie,bo tam mamy duuużo niepozowanych zdjęć naszych gwiazd i widać wszystkie zmarchy, sińce pod oczami,odrosty,wałeczki.Wstrętna gazeta ale uczłowiecza te cyborgi z komputera.

Ostatnio znów wzięło mnie na dekorowanie pazurków, szydełko na razie w kącie leży to na paznokciach się wyżywam, jak mi się uda to wkleję zdjątka.
 
dziekuje za komplementy. niestety moja skora ze skora niemowlaka nie ma wiele wspolnego. na dodatek ja sie na tym kompletnie nie znam. nie wyciskam syfow, bo wychodze z zalozenia, ze same w koncu zejda. nie wiem, co to sa wagry i czym sie roznia od innych paskudztw. ostatnio mi sie takie biale "gorki" porobily na mordzie i moja kolezanka powiedziala, ze takie cos sie przekluwa igla. brzmi jak tortury jakies. ale nie wiem czy jej wierzyc, bo jak mi kiedys postanowila wycisnac syfa w uchu(!) to malo mi zuchwy nie zlamala.
a wy tu o cellulicie i takich tam... ja ma cellulit chyba nawet na lydkach. hehe. wiecie co jest najsmieszniejsze - jakos mi to nie przeszkadza za bardzo. te 30 kilo to bym chetnie zgubila. ale cellulit? fajnie sie nazywa.
gorzej z rozstepami. mam okropne. blleeee. brzuch pregowany jak u tygryska. w ogole nie bledna.
a malowanie sie? ja sie w ogole nie maluje. jak bylam w liceum to mialam faze na czerwone usta. a teraz jak sobie pierdykne taki kolorek, to wygladam jak...hmmm...dama do towarzystwa...
no, czasem tylko rzesy... ale tusz mi sie skonczyl ze 4 miechy temu i jeszcze nowego nie kupilam. sa wazniejsze wydatki, nie? na przyklad wyjazd z wami ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
 
reklama
A moje cialo tu poczytalo i pozazdroscilo i od niedzieli jest wydepilowane (wreszcie) smarowane roznymi kremami, masowane i mialo byc cwiczone, ale dostalam @
Maseczke polozylam, paznokcie zrobilam u nog i rak i czuje sie lepiej. Tylko fryzure bym chciala zmienic :p
U mnie rozstepow brak, tzn mam na piersiach i udach, ale to z okresu dojrzewania. Natomiast cellulit na udach i posladkach. i obwisle cycuszki i za duzo centymetrow w pasie i nie tylko. no nic. mogloby byc gorzej.
Nie znosze wcierac tych kremow :mad: Szlag mnie trafia.
A co do kosmetyczki, to bylam raz, przed slubem. Brwi reguluje sama, wasik usuwam sama ::)
A kremik Soraji mnie zaintrygowal i kupie sobie ;D
 
Do góry