reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kącik małego smakosza

lasotka będę musiała wypróbować , bo zapowiadają sie smaczne.
A ja na odpowiednim wątku podam Wam przepis na leczo ( dziś robiłam), w wersji dla maluszków - świetne na mrozy brrr:tak:
 
reklama
a oto mój przepis na rozgrzewające leczo, które jest bardzo smaczne i pożywne.
No i polecane dla maluchów, które uwielbiają pomidorówkę hehe.To coś dla odmiany
- 1 papryka czerwona ( obieram ze skórki)
- 1 zielona papryka
- 1 cebula
- kawałek piersi z kurczaka lub mięsko z indyka (w wersji dla dorosłych daje kiełbasę hehe)
- puszka pomidorów w kawałkach bez skórki ( najlepsze z Dawtony - bez konserwantów)
- można dodać fasolkę czerwoną, jak lubicie
- ząbek czosnk
szczypta tymianku, imbiru i można dodać zioła prowansalskie
- łyżeczka masełka
Mięso gotuję w osobno, po czym kroję drobniutko.
Na masełku lekko podsmażam pokrojoną cebulkę, paprykę.Podlewamy około 3/4 wodą z mięsa.Dusimy. Dodajemy fasolkę i mięsko.Gdy zmięknie fasola i papryka wrzucamy pomidorki z puszki. I znów dusimy około 15minut.Aż pomidorki będą się rozpływać.Na końcu przyprawiamy.
I jeszcze chwilkę gotujemy.
My jemy to leczo z ryżem. Jest pyszne. Można ewentulanie z chlebem.
Bardzo szybko się go robi. W ciągu godziny mamy cały obiad ugotowany.:tak:
 
tak sobie pomyślałam właśnie, że ja chyba jeszcze nigdy nie miałam obiadu, który by się robiło dłużej niż godzinę :-) ;-)
 
elusia- ja uwielbiam leczo i my jeszcze dodajemy cukinię i kabaczek jak jest, marchewkę ewentualnie. No dawno nie jadałam lecza. Chyba się skuszę na nie. Moja mama ma jeszcze wersję z pieczarkami lecza, ale ja wolę bez.

Któraś z was dodaje vegetę do dań jak czytałam, ja bym odradzała dla dzieci bo tam jest glutamin sodu a jak nie on to ekstrakt drożdżowy co jest równe glutaminowi, i dzieci mogą mieć po nim małego kaca.
 
Kania w większości przypraw jest glutamin i to pod różną nazwą, dlatego pediatrzy mówią, żeby dzieciom tylko lekko solić, bez innych przypraw gotowych. Ja sama mało używam innych przypraw, staram się przynajmniej :-)
 
ELUSIA ekstra ten przepis. Będę musiala go kiedys wypróbowac tym bardziej, że Alicjuszowi pomidorówka i ogólnie wszystko co ma w sobie pomidory baardzo smakuje :laugh2:
NAT a wiesz, że ja też nie :-);-) zresztą ja nie mam cierpliwości do gotowania, więc trudno żebym coś bardziej skomplikowanego w kuchni przygotowywała :cool:
KROMA ale Ci chodzi o takie przyprawy typu np. "przyprawa do bigosu/ sałatek/kurczaka" tj. taki gotowy mix?
 
Ostatnia edycja:
Ja używam przypraw gdyby tak popatrzeć na te wszystkie etykietki to wszędzie jest coś niedobrego
 
Kroma ja gotowych przypraw nie dodaję, żadnych rosołków i innych tego specyfików. Jedynie troszkę sprószę właśnie vegetą, nie solę Oliwii choć może zdrowsza morska sól niż ta vegeta...
 
reklama
makuc- ja wyczytałam ostatnio nawet na przyprawie curry :no: no ale nie dajmy się zwariować, bo on jest dodawany wszędzie, to ja bym musiała, sobie sama świnię hodować i mięso z niej mieć własne a nie sklepowe. Ja tylko patrzę na to co ja mogę sama dobrowolnie wyeliminować, to takie moje małe zboczenie, nie jestem pedantką i nie mam porządku w domu ani w szafach, ale jedzenie musi dla mnie być porządne, chociaż wiem, że się nie wszystkiego skontrolować. Każdy je jak chce :-)
 
Do góry