reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kącik małego smakosza

Kania, Mała mi przepraszam.
Dopiero doczytałam, że pytałyście o te płatki owsiane. Nie wiem jakiej one są firmy, nie jadam takich rzeczy, więc wzięłam pierwsze z brzegu z półki ;-) Sypię kilka łyżek do garnka zalewam wodą i to się gotuje ze 3 minuty i jest gotowe. Na opakowaniu było napisane jak przyrządzać :-) Skoro Pudzianek to zjada to wolę to niż kaszki tego gotowe, bo to na pewno jest zdrowsze.
 
reklama
właśnie MORIAM i to się wtedy z tego taka papka robi? bo ostatnio zastanawiałam się czy aby Ali czegoś podobnego nie zrobić, bo płatki na wodzie są bez smaku praktycznie, a tak z rodzynkami i jabłkami to już by coś było :-) tylko zastanawia mnie czy np. rodzynki miękną podczas gotowania na tyle, żeby mi dziecię potem tego przez 30min. nie przeżuwało.
 
u nas takie starte nie przejdą, musza być podduszone, bo inaczej są beee :cool2::eek: więc w sumie mi to bez różnicy, czy do jabłek jeszcze ew rodzynki dorzucę. NAT a próbowałaś te płatki na mm robić?
 
makuc- Tak taka papka wychodzi. A rodzynki rozmiekaja, Maura sobie z nimi radzi. Suszone owoce najczesciej wczesniej siekam albo przez blender przepuszczam. Ja owsianke na mm nie gotowalam, ale najpierw na wodzie, tak na bardzo gesto, a pozniej mm juz rozrobione dodawalam. Taka mleczna zupka wychodzi.
 
to w takim razie dzisiaj na podwieczorek coś takiego Alicji zrobię. Wprawdzie chciałam na śniadanie ale stwierdziłam, że jak mi coś nie wyjdzie to będę miała niezły alarm w domostwie, więc sobie podarowałam poranne eksperymenty ;-)
 
reklama
NAT :laugh2:
ja próbuję "wciskać" mm wszędzie gdzie się da, bo Alicja zdecydowanie za mało go pije :no: na szczęscie wszelakie zmiany skórne zniknęły, więc kombinuję z jogurtami naturalnymi itp.
 
Do góry