reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Jesteś w ciąży? PRZECZYTAJ !!! To może uratować życie Twojego dziecka !!!

Bero
Bardzo Ci dziękuję, za wszystko co napisałaś. Przede wszystkim bardzo współczuję, że zostałaś jedną z nas, czyli jedną z tych 2500 jak ja, ale bardzo się cieszę, że VP zostało u Ciebie wykryte! Miałaś naprawdę niesamowitą intuicję, że sprawdziłaś u drugiego lekarza, czy jest wszystko ok :) UFF co za szczęście.
Wielkie ukłony dla lekarza, który był świadomy tego, jakie zagrożenia niesie za sobą Vasa Previa i w pełni świadomi sprawdzał łożysko i pępowinę, żeby być absolutnie pewnym, że niczego nie przeoczy i że nie stanie się tragedia przez jego niedopatrzenie. A fakt, że udało miu się to przez powłoki brzuszne - SUPER!!! To tylko świadczy o jego profesjonalizmie!
No i super lekarza wybrałaś :) Czy mogłabyś napisać namiary na tego lekarza, żeby osoby z trójmiasta wiedziały, który lekarz jest doświadczony w tym i godny polecenia, oraz w jakim szpitalu leżysz?
Trzymam kciuki za to, aby wszystko było ok podczas CC :) Pewnie w poniedziałek na obchodzie Ci lekarze powiedzą, na kiedy jest cesarka wyznaczona :) Ja miałam mieć w 37 tyg, ale mi przyspieszyli do 36 tc. Szymek urodził się 51 cm i 3080g :) czyli spory, dostał 9 okt (bo miałam narkozę i mu odjęli za napięcie mięśniowe, bo gdybym miała znieczulenie w kręgosłup, to by 10 pkt dostał) i od urodzenia nie miał ŻADNYCH problemów z niczym - jest w pełni zdrowymi cholernie bystrym chłopcem :) A nawet w wielu kierunkach rozwoju wyprzedzał dzieci urodzone w terminie :)
Daj znać, jak się Tobą w szpitalu zajmują, czy dostajesz korekcyjnie jakieś leki rozkurczowe (ja tylko no-spę miałam) i daj znać oczywiście na kiedy będziesz miała ustaloną cesarkę :) trzymam kciuki! I czekam na dobre wieści i fotki malutkiej :)
 
reklama
Drogie mamy,
Czy słyszałyście kiedykolwiek o płodowym zespole alkoholowym FAS?
Mam nadzieję, że zdajecie sobie sprawę, iż nawet sporadyczne spożycie alkoholu w czasie ciąży może spowodować makabryczne skutki. Wypicie niewielkiej dawki alkoholu, chociażby lampki wina w krytycznym momencie prowadzi do niekorzystnych zmian w układzie nerwowym. Spożycie każdej ilości alkoholu w momencie, kiedy układ nerwowy wchodzi w nowy cykl powoduje totalne zniszczenie poprzednich faz.
Kochane mamy, nie dopuśćcie do tego, by Wasze dzieci już w okresie ciąży narażone były na działanie alkoholu. Pamiętajcie, że nie ma bezpiecznej ilości alkoholu na żadnym etapie ciąży.
Zastanówcie sie zatem, czy warto dla chwili przyjemności - lampki wina narażać zdrowie Waszych dzieci?
 
Madziu - co prawda to nie ten temat ;) ale przyznaję Ci 100% rację - w czasie ciąży nie wypiłam ani nawet łyka alko i uważam, że nie ma ŻADNEGO wytłumaczenia na picie alko jak się jest w ciąży. Pozdrawiam :)
a co to FAS to nie wiem, bo skoro nie piłam będąc w ciąży, ba, nawet mi to przez myśl nie przeszło, to po co mam sobie tym głowę zaprzątać? :p
 
Matko, nawet nie spodziewałam się, że tak mnie ten artykuł wystraszy...:-(
Jestem w 36 tyg ciąży, do tej pory wszystko było ok.
Moją ciążę prowadzi dr. Sabatowska - słyszałam o niej wiele dobrych opinii, ale to moja pierwsza ciąża, więc wiadomo... niczego nie jestem pewna.
A dr. nie jest jakoś bardzo rozmowna. Owszem odpowie na każde moje pytanie, ale jednak mało opowiada sama z siebie - ona zapewne wie co się dzieje i czy tak powinno być, a ja wychodzę z gabinetu zielona :no:
Miałam robione USG genetyczne, wszystko wyszło ok, ślicznie rozwijający się chłopiec :-)
A teraz sama się zastanawiam... czy podczas takiego badania istnieje możliwość wykrycia Vasa Previa?

Na wizytę idę w przyszły czwartek... znowu cała się trzęsę ze strachu :-(
Niby wszystko jest ok, niby jestem świadoma, że zasadniczo jakieś bóle są naturalne podczas ciąży...ostatnio czasem czuję takie chwilowe uczucie kłucia w dnie macicy. Martwi mnie to.
Ale właśnie...jestem też świadoma, że Ci wszyscy lekarze to też tylko ludzie, mogą się pomylić...
Taka pomyłka niestety jest w tym wypadku dla mnie nie do przyjęcia!
Ale lekarza, który jest niedouczony, "odwala swoją robotę"...no po prostu przewlekłabym po wszystkich sądach, za ostatnie pieniądze jakie mam :crazy:
Przed chwilą nawet przeczytałam wypowiedź jakiejś dziewczyny, która miała robione dopochwowo usg ginekologiczne,a była dziewicą :baffled:
CO za ludzie!
 
Patisa, porozmawiaj o tym z painią doktor, może zrobi Ci jeszcze jedno USG?
I nie bądź przerażona, ale podejdź do tego tematu jak do innych badań w ciąży - przezierności karku, toksoplazmozy itd. Lepiej wykluczyć, niż później ma się tragedia zdarzyć.
USG genetyczne nie ma żadnego związku z VASA PREVIA i go nie wykryje, ponieważ jest to "mechaniczny" błąd w tworzeniu struktur pępowiny, łożyska i błon płodowych, a nie wada genetyczna...
Trzymam kciuki! :)
Na pewno jest wszystko ok.
Jakbyś miała jakieś pytania pisz śmiało :)
 
Dziekuje za ten watek
Mimo ze mialam juz trojke dzieci o Vasa Prewia nigdy nie slyszalam.
Po przeczytaniu na wlasne zyczenie mialam zrobione usg doplerem kolorowym ,trwalo 15 min i cale szczescie jest to zaburzenie wykluczone.
Ale caly czas bije sie z myslami.Dlaczego skoro to wcale nie skomplikowane badanie nie jest robione rutynowo!!
 
Najważniejszy w czasie ciąży jest dobry lekarz. Jestem w 15 tyg. ciąży, wizyty miałam u lek. na kasę chorych. Wszystko robił szybko i po łebkach, poszłam prywatnie i jest ok. Lekarz poswieca mi duzo czasu, sprawdzał macice i łozysko. Naszczescie jest ok. Pozdrawiam .
 
Patisa, porozmawiaj o tym z painią doktor, może zrobi Ci jeszcze jedno USG?
I nie bądź przerażona, ale podejdź do tego tematu jak do innych badań w ciąży - przezierności karku, toksoplazmozy itd. Lepiej wykluczyć, niż później ma się tragedia zdarzyć.
USG genetyczne nie ma żadnego związku z VASA PREVIA i go nie wykryje, ponieważ jest to "mechaniczny" błąd w tworzeniu struktur pępowiny, łożyska i błon płodowych, a nie wada genetyczna...
Trzymam kciuki! :)
Na pewno jest wszystko ok.
Jakbyś miała jakieś pytania pisz śmiało :)

No właśnie, ale podczas USG genetycznego po prostu szczegółowo sprawdza się rozwój wszystkich narządów i układów dziecka, niczym się ono nie różni od normalnego USG ( przynajmniej tak to wyglądało) z tym, że jest dokładne. No i z tego co pamiętam dr oglądała żyły i tetnice...

Z tym, że powiem szczerze, że moja dr budzi we mnie mieszane uczucia. Zasadniczo nie jest to zły lekarz, bo zleca mi mnóstwo badań i do tej pory sadziłam, że zna się na rzeczy.
Na ostatniej wizycie spytałam po prostu o vasa previa, byłam ciekawa co usłysze.
Dowiedziałam sie od niej, że jest to bardzo bardzo rzadka przypadłość - "1:10 000 albo i rzadziej", że jest naprawdę trudna do zdiagnozowania i że i tak, zazwyczaj to ta wada wykrywana jest "przy porodzie" - zatkało mnie, szczególnie to ostatnie.
Mąż był na mnie zły, że nie pytałam dalej, czy ona robiła mi USG dopplerem, ani czy nie mogłaby teraz zrobic ( bo sprzęt ma ;) ), ale po prostu jak usłyszalam to ostatnie, głupota jakaś straszna, to już wiedziałam, że chyba jednak pani dr nie wie o czym mówi:baffled:

Widziała moją minę, bo cały czas byłam zmartwiona. A jej brak wiedzy na ten temat dodatkowo mnie zdołował, bo trochę jakby usunięto mi grunt spod stóp - wierzyłam, że jestem w pewnych rękach.
Poszłam do innego lekarza, chciałam zrobic to USG dopplerem, pod kątem vasa previa w szczególności. Dostałam namiary na dr Cieplińskiego i udało mi sie byc tam jeszcze tego samego dnia. Wykonal USG, potlumaczyl trochę o vasa previa, pytał czy mam jakies podstawy, żeby się tego obawiać, a ja odpowiedziałam, że nie, tylko zwyczajnie chcę byc pewna, że wszystko jest ok.
Miły doktor, wreszcie lekarz sie nie spieszył podczas wizyty ( moja dr prowadzaca niestety ostatnimi czasy przeprowadza ekspresowe wizyty :no: ),
upewnił mnie, że wszystko jest jak najbardziej ok, pokazując chyba kazdy najmniejszy element mojej ciążowej struktury :happy2:
Czułam jak olbrzymi kamień spada mi z serca.
Dodatkowo zapytał czy znamy płec dziecka ( mąż był obok ), a gdy odpowiedziałam " podobno chłopczyk" to zaczął sie smiać, że wcale nie "podobno" tylko "na pewno " :cool2:
i juz w ogole atmosfera zrobiła sie sielska ;-)

Także teraz jestem spokojna, spakowana do szpitala walizka czeka pod ścianą :-)

Najważniejszy w czasie ciąży jest dobry lekarz. Jestem w 15 tyg. ciąży, wizyty miałam u lek. na kasę chorych. Wszystko robił szybko i po łebkach, poszłam prywatnie i jest ok. Lekarz poswieca mi duzo czasu, sprawdzał macice i łozysko. Naszczescie jest ok. Pozdrawiam .

Zauważyłam, że w "branży ginekologicznej" istnieje taka specyfika, że państwowo, to w ogole nie ma sensu sie pokazywać, dla własnego dobra.
Niestety prywatnie tez cięzko bywa :confused:
 
reklama
Do góry