reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jakiej muzyki słuchacie w ciąży..i nie tylko

vikiigus

mama VIKTORII i KUBY:)
Dołączył(a)
26 Sierpień 2010
Postów
1 750
Miasto
Bydgoszcz
...postanowiłam założyć osobny wątek muzyczny :-)

Na pewno słyszałyście, że słuchanie muzyki w ciąży dobrze wpływa na nasze dziecko, a jakby nie było nasze pociechy już bardzo dobrze słyszą nie tylko nas , ale nasze otoczenie.

Jakiej w ogóle słuchacie muzyki - poważnej ? - a może typowy rock, albo jakieś techno? Zmieniły Wam się muzyczne upodobania w ciąży? A może korzystacie z ciążowych wskazówek , i tak np:

- słuchanie muzyki klasycznej podobno rozwija zdolności matematyczne

- słuchanie codziennie tego samego utworu spowoduje, że dziecko go zapamięta i jak już będzie na świecie - jest duże prawdopodobieństwo, że przy takim utworze łatwiej będzie je uspokoić...

macie w tym jakieś doświadczenie ?

bo jak tak:tak:

w pierwszej ciąży słuchałam dużo klasyki - ojciec kupił wysyłkowy zestaw płyt CD - i Kuba jakby nie patrzeć z matematyki jest najlepszym uczniem w klasie , bierze udział w olimpiadach...choć może to po mamusi - bo jestem po mat-fizie:-D

ale w drugim zakresie to już na pewno nie genetyka - będąc w ciąży namiętnie słuchałam utworów w stylu mambo - miałam taką płytę z Claudii:-)
jeden szczególnie przypadł mi do gustu - powiem szczerze , przed ciąża , nie miałam jakiegoś szczególnego upodobania w tego typu muzyki - w każdym razie często leżałam i ustawiałam sobie repeat na utwór "Hej Mambo , Mambo Italiano" w dodatku śpiewane przez taką babkę z zachrypniętym głosem ...i tak sobie słuchałam...potem urodził się Kuba i w zasadzie całkiem o tym zapomniałam
....aż przyszedł ten nieszczęsny czas kolek , a raczej codziennego rytuału osiemnastowego ryczenia...i jak już nie pomagały kołyszące wstrząsy , nasze śpiewy , herbatki, masaże itp - i zaczęliśmy się zastanawiać czy to aby na pewno kolki - przypomniałam sobie o tym Mambo - odszukaliśmy właczyliśmy i nagle ryczący Kuba zamienił się w Kubę zasłuchanego :tak:
przyznam, że byliśmy pod wrażeniem, a jak ja żałowałam , że wcześniej na to nie wpadłam...odtąd jak zaczynał ryczeć - w domu rozbrzmiewało Mambo
...powiem tak - działało z miesiąc...potem przyznam trochę się znudziło, ale Kuba też na szczęście wyrósł z ryczenia...

dlatego teraz oprócz zestawu utworów Vivaldiego, Straussa i Beethovena - wybrałam sobie jeden utwór:
Zabiorę Cię - Kancelarii ...tak sobie myślę- może za spokojne- zwłaszcza w zestawieniu z tym Mambo :-D

a Wy - coś słuchacie specjalnie?

 
reklama
Hej.

Ja obecnie słucham wszystkiego co leci w radiu. Chociaż mój synek ostatnio polubił Lady Gage i ciągle przy niej tańczy więc też słucham.

W pierwszej ciąży słuchałam muzyki klasycznej ale jakoś nie zauważyłam, żeby po porodzie synek się przy tym uspokajał. Zero reakcji. On od początku wolał głośną i szybką muzykę.

Za to bardzo dużo śpiewam synkowi Aaa i takie tam więc córcia też pewnie słyszy ;)
 
Hej.

...
W pierwszej ciąży słuchałam muzyki klasycznej ale jakoś nie zauważyłam, żeby po porodzie synek się przy tym uspokajał. Zero reakcji. On od początku wolał głośną i szybką muzykę.

z tym uspokajaniem to raczej chodzi o słuchanie tego samego utworu - i chyba faktycznie powinien być głośny - to mambo co słuchałam było głośne i okropne jak sobie teraz słucham :))))

dodane po 17
akurat oglądałam taki dokumentalny program na bbc lifestyle pt. Child of our time"
i o tym było- pokazywali noworodka , który uspokoił sie po usłyszeniu muzyki która słuchał w okresie prenatalnym :)
 
Ostatnia edycja:
My całą rodzinką lubimy słuchać rocka. Nie bede przyzwyczajac malca do muzyki klasycznej bo sama nie lubie jej słuchać i po narodzinych wszyscy by sie meczyli. Wole aby synek wsłuchiwał sie od poczatku w to co lubią jego rodzice :) Byłam nawet w zeszlym miesiacu na dwóch koncertach i powiem wam ze przezyl to ;p a moze nawet mu sie podobalo. Chyba troszke za glosno bylo bo wstrzasy to na brzuchu czułam ale niech sie malec przyzwyczaja :)
 
U mnie w domu od zeszlej soboty i zajec w polskiej szkole blizniaki chodza i maltretuja nas piosenka "Kolorowe kredki".Mam nadzieje ze malej w krew nie wejdzie bo dostane fiola po porodzie.Natomiast zauwazylam ze chyba podobaja jej sie organy w kosciele.Jak ksiadz prowadzi msze to spokoj a jak zaczna grac to ona zaczyna tanczyc.Ktoras juz msza pod rzad tak nam uplynela. Odnosnie muzyki u mnie slucha sie wszystkiego oprocz techno (wlacznie z polka,disco polo,no i oczywiscie jak na bikers przystalo nie brakuje ROCK'A)
 
U mnie w domu od zeszlej soboty i zajec w polskiej szkole blizniaki chodza i maltretuja nas piosenka "Kolorowe kredki".Mam nadzieje ze malej w krew nie wejdzie bo dostane fiola po porodzie.Natomiast zauwazylam ze chyba podobaja jej sie organy w kosciele.Jak ksiadz prowadzi msze to spokoj a jak zaczna grac to ona zaczyna tanczyc.Ktoras juz msza pod rzad tak nam uplynela. Odnosnie muzyki u mnie slucha sie wszystkiego oprocz techno (wlacznie z polka,disco polo,no i oczywiscie jak na bikers przystalo nie brakuje ROCK'A)

Mój dzidziuś też zawsze tańce przy dźwiękach organów wyprawia :) Udało mi się nawet zauważyć, że przy niektórych pieśniach zawsze tańczy. Tylko nie wiem czy tak bardzo je lubi, czy wręcz przeciwnie ;)
 
Dzisiaj mialam ta przyjemnosc poodganiac liscie dmuchawa i malej podoba sie ryk silnika bo nawet razu nie kopnela w trakcie.Moj mezulek zapytal sie tylko czy to teraz juz tak bedzie ze zeby sie uspokoila to bedzie trzeba jakis silnik odpalic przy niej...Hihihi.Jesli tak to chlopaki napewno beda kochac siostrzyczke ;)
 
a ja słucham byleczego ale lubię shakire (szczególnie w wersji hiszpańskiej)
wiec leci częściej a klasycznej nie znoszę...

Raz byłam na koncercie znajomego zespołu (regge) prosili żebyśmy przyszli, to bylo ok 18 tygodnia i miałam straszne wyrzuty bo bylo paskudnie głośno.
teraz bym nie poszła nawet jakby Shakira do polski przyjechała.
Wole być ostrożna, unikam głośnych miejsc i papierochów. Na szczęście juz nie długo zakaz palenia w miejscach publicznych !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
reklama
:) mój Kuba też miał okres że uspokajał go odkurzacz - to chyba chodzi o wszelkie głośniejsze dźwięki niż ryczenie dziecka:)
 
Do góry