W 9 tygodniu to już chyba ryzyko spada. Ja nie miałabym siły na invitro ani inne większe procedury.
Nie mam żadnych znajomych w RL z takim problemem, najczęściej mają już własne dzieci albo są samotni.
A możesz mi powiedzieć w jakim jesteś wieku? Tu albo na priv? Ja czuję się jak odmieniec, w moim wieku wszyscy mają dzieci oprócz jednej samotnej znajomej i jednej osoby o której wiem, że jest fizycznie bezpłodna i nic z tego nie wyniknie.
Nie mam żadnych znajomych w RL z takim problemem, najczęściej mają już własne dzieci albo są samotni.
A możesz mi powiedzieć w jakim jesteś wieku? Tu albo na priv? Ja czuję się jak odmieniec, w moim wieku wszyscy mają dzieci oprócz jednej samotnej znajomej i jednej osoby o której wiem, że jest fizycznie bezpłodna i nic z tego nie wyniknie.