reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Niskie AMH a staranie się o dziecko

Staramy się na chwilę obecną naturalnie, kolejnym krokiem będzie stymulacja jeśli natura nie da ;) Ważna jest suplementacja, gdy tylko zobaczyłam wynik wraz z partnerem zaczęliśmy suplementację. Ja kwas foliowy 0,8, dhea, magnez, wit d3, kolagen. Partner suplement dla mężczyzn wspomagający lepsze nasienie ;). BĘDZIE DOBRZE ! Musi być ;) NADZIEJA umiera ostatnia :)
Podziwiam za to, że jesteś taką optymistką. Ale to bardzo dobrze 😉 Ja przyznam szczerze, że trochę zwątpiłam w to wszystko. Też biorę witaminy dla kobiet starających się, omega, i Wit c, ale wzbogacę o Wit D3 😉
trzymam kciuki 🍀👍
 
reklama
Ja mam 34 lata, staraliśmy sie od 2018 roku (z 3 kilkumiesiecznymi przerwami). W tym czasie 2 poronienia i kilka ciaz biochemicznych. W sierpniu trafilismy do kliniki, dostalismy liste badan do wykonania, AMH wyszło mi 0,64. We wrzesniu ustalilismy z lekarzem, ze do grudnia probujemy naturalnie z progesteronem, a później od razu invitro. Po dwóch tygodniach wróciłam do lekarza z 2 kreskami 😁 obecnie poczatek 14 tc, dzisiaj mialam prenatalne i wyszły super, jestem obstawiona lekami wiec pewnie one pomogły utrzymac mi ciąże. Tak więc dziewczyny nie wolno tracic nadziei, trzeba uzbroic sie w ogromne pokłady cierpliwosci ❤
 
Ja mam 34 lata, staraliśmy sie od 2018 roku (z 3 kilkumiesiecznymi przerwami). W tym czasie 2 poronienia i kilka ciaz biochemicznych. W sierpniu trafilismy do kliniki, dostalismy liste badan do wykonania, AMH wyszło mi 0,64. We wrzesniu ustalilismy z lekarzem, ze do grudnia probujemy naturalnie z progesteronem, a później od razu invitro. Po dwóch tygodniach wróciłam do lekarza z 2 kreskami 😁 obecnie poczatek 14 tc, dzisiaj mialam prenatalne i wyszły super, jestem obstawiona lekami wiec pewnie one pomogły utrzymac mi ciąże. Tak więc dziewczyny nie wolno tracic nadziei, trzeba uzbroic sie w ogromne pokłady cierpliwosci ❤
Gratulacje🙂
 
U mnie amh 0,44 😢😢😢 czekam na konsultacje u lekarza ale w zasadzie to wyrok 😢
U mnie AMH wynosiło 0.4 i wiek 37 lat. Lekarz też nie dawał szans ale stwierdził że możemy spróbować stymulacji i udało się za pierwszym razem 🙂 Teraz leży obok mnie śliczny i zdrowy synek. Tak że zawsze jest nadzieja 😉
 
Dla otuchy 🥰 i nadziei 🥰 Dziewczyny nie martwcie się. Moje AMH 0,2. 3 nieudane inseminacje i już załamka była na maxa. Odpuscilam, zmieniłam styl życia, pakowałam w siebie Wit D , C, magnez, tran, 0 słodyczy....i po kilku miesiącach udało się zajść w ciążę naturalnie ❤️
 
Hej wczoraj dowiedziałam się, że moje AMH wynosi 0,749 ng/ml w lipcu skończę 30 lat 😔 do tego jakiś czas temu miałam robione większość badań, bo chcieliśmy się zacząć starać o dzidziusia i wyszło, że mam niedoczynnosc tarczycy i insulinoopornosc. Dostałam leki, które mam brać. Wizyta kontrolna z tym wynikiem AMH dopiero w poniedziałek, ale już co nieco czytałam na internecie i wiem, że niestety kolorowo nie jest.

Zawsze było tak że się pilnowalam i wystrzegalam ciąży, w sumie to zawsze się bałam zajść w ciążę nie wiem dlaczego. Nigdy się nawet nie starałam o dziecko, więc nie wiem nawet jakie są na chwilę obecną szansę, bo wiem że są dziewczyny którym się udało zajść w ciążę naturalnie przy tak niskim a nawet niższym AMH. Zawsze cytologia i inne badania miałam w normie. A tu nagle taka wiadomość i podejrzewam, że moje staranie będę musiała przyspieszyć w natychmiastowym tempie, ale jestem w szoku do teraz i im więcej czytam tym bardziej mnie łapie strach przed tym czy się uda, bo na in vitro niestety nie będzie mnie stać 😔



Czy jest tu jakaś kobieta co miała podobnie? I jak to wyglądało w staraniach się o dziecko?
Miałam AMH 0,6 i jestem w ciązy. Nie ma co się tym sugerować.
 
reklama
Ja mam 6,75, ale pmol, czyli w przeliczeniu na to w jakiej jednostce Wy podajecie to około 0,95. Norma 4,11-58, czyli jak dla mnie nisko, ale lekarz powiedział, że ok, zwłaszcza, że lh i tsh w normie, estradiol również, endometrium bardzo „ładne”.
Ja oczywiście, jak to ja, martwię się tym amh, czy Waszym zdaniem nie powinnam aż tak o tym myśleć, czy jak najbardziej się spieszyć z ciążą? Na razie podchodzimy raczej na luzie, mój partner ma już dziecko, więc jemu średnio zależy, chciałby, ale bez spiny, za to ja z kolei nie potrafię myśleć o niczym innym :(.
I wiem, że to nie ułatwia sprawy, ale nie potrafię inaczej.
Na koniec grudnia badanie nasienia, a od stycznia planowana indukcja owu, zobaczymy jak to będzie …
 
Do góry