reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Jaki wózek dla lutowego dziecka?

Zawsze można zaniesc gondole i wrócić po zakupy ;-) nie każdy też robi wielkie zakupy i wykorzystuje do tego wózek ;-) ja tam nigdy nie tachalam zakupów pod wózkiem tylko jakieś drobiazgi, po wielkie to raczej samochodem dla wygody się jeździło :-D
 
reklama
Zawsze można zaniesc gondole i wrócić po zakupy ;-) nie każdy też robi wielkie zakupy i wykorzystuje do tego wózek ;-) ja tam nigdy nie tachalam zakupów pod wózkiem tylko jakieś drobiazgi, po wielkie to raczej samochodem dla wygody się jeździło :-D

chyba że jakiś sąsiad pomoże :-) wszystko się da zorganizować, podobno lepiej jest się zorganizowanym już przy dwójce dzieci ;-)
 
Mnie raczej interesują koła pompowane, Ciebie Aleksp chyba również z tego co widzę...
Ciebie Aleksp kochana również proszę o wrażenia po kupnie :) ja jeszcze nie będę zamawiać, ale chyba moje serce należy do niego :-)

No tak, pompowane koniecznie. Wypad do dziadków lub intensywne spacery po parkach-koniecznie pompowane.
Jutro jedziemy jeszcze raz na zywo przeanalizowac temat i raczej podejmiemy ostateczna decyzje-na 99% zostanie LUPO, no ale zobaczymy co z ta waga...z pewnoscia dam znac:)
 
nie wyobrazam sobie nawet wozenia w gondoli z podniesionym oparciem bo co jak sie znudzi siedzeniem i bedzie chcialo spac ? gondole maja ok 75 cm dlugosci wiec takiemu 10 mies. zapewne bedzie juz ciasno ;-)
zreszta kazda zrobi jak uwaza :-)

ta mobilnoscia to bym sie nie sugerowala po tym jacy my bylismy tzn u nas sie to kompletnie nie sprawdzilo ;-) dziecko nasze bylo szybko mobilne a nie powinno bo ja i maz z siedzeniem/chodzeniem sie nie spieszylismy ;-)

Dziewczyny Wy chyba nie wiecie o co chodzi z tym podnoszonym oparciem w gondoli. Ono funkcjonuje na zasadzie takiej jak w spacerówce, jak dziecko chce siedzieć to podnosisz a jak chce spać opuszczasz więc wydaje mi się, że spełnione są oba oczekiwania dziecka. Wiem o czym mówię bo widziałam jak to funkcjonuje, jak się dziecko w takiej gondoli czuje i wcale nie było to dziecko 3 miesięczne tylko miało ponad osiem miesięcy więc już nie tragizujcie, że wożenie dziecka do 10 miesiąca to brak wyobraźni...jak się kupuje wózek z mikro gondolą to się dziecko nawet do 5 miesiąca nie zmieści trzeba patrzeć na jej wymiar. A wiele wózków posiada właśnie gondole o wymiarach 75 cm np. słynny X-lander. Moja ma 84 cm i te niecałe 10 cm naprawdę dużo daje w porównaniu z innymi wózkami a oglądnęłam ich masę...
 
Ostatnia edycja:
to i ja się wypowiem;-)
gondolkę mam długości 80 cm, z regulowanym oparciem...

Hania urodziła się w maju, więc pół roku kończyła w listopadzie, a w marcu dopiero przesiadła się na spacerówkę w wieku 10 miesięcy, więc zimę przejeździłyśmy jeszcze w gondoli, nie było problemów z miejscem, jej wyrywaniem się itp. Była zadowolona i spokojna w gondoli:-) i też obserwowała świat:-)
Zosia jest dzieciaczkiem marcowym i z tego co pamiętam to na przełomie sierpnia i września przeszłyśmy na spacerówkę, czyli ok. pół roku, a tylko dlatego że była ruchliwa i próbowała się sama ewakuować z gondoli;-)

Mam więc porównanie:-D każde dziecko jest inne i nie ma co się nastawiać bądź podważać konkretne rozwiązania, bo życie wszystko weryfikuje:tak:
 
to i ja się wypowiem;-)
gondolkę mam długości 80 cm, z regulowanym oparciem...

Hania urodziła się w maju, więc pół roku kończyła w listopadzie, a w marcu dopiero przesiadła się na spacerówkę w wieku 10 miesięcy, więc zimę przejeździłyśmy jeszcze w gondoli, nie było problemów z miejscem, jej wyrywaniem się itp. Była zadowolona i spokojna w gondoli:-) i też obserwowała świat:-)
Zosia jest dzieciaczkiem marcowym i z tego co pamiętam to na przełomie sierpnia i września przeszłyśmy na spacerówkę, czyli ok. pół roku, a tylko dlatego że była ruchliwa i próbowała się sama ewakuować z gondoli;-)

Mam więc porównanie:-D każde dziecko jest inne i nie ma co się nastawiać bądź podważać konkretne rozwiązania, bo życie wszystko weryfikuje:tak:

Zgadzam się z Tobą PATIK w 100%!!!!!!!!:-)
 
madrze prawi nasza matka trojki dziei :tak:mozna miec gondole i 90 cm a jak nam sie trafi egzemplarz dziecka co gondola w dooope parzy to wtedy lipa z planow :cool2::-D
 
KASIADZ jak się sprawuje ten 4runner, widziałam go na żywo i w pierwszej kolejności pan mi go pokazał, tylko odstraszył troche kolor bo stał ten neonowy zielony jak na jakieś disco :-) i miałam wrażenie że był kiepski dostęp do kosza???????
ja jestem bardzo zadowolona a najbardziej z tego że jest naprawdę mocno osłonięty i choć spacerowałam np w deszczu nigdy nie używałam folii, nawet jej nie mam. Budę spuszcza się bardzo nisko+pokrowiec na nogi i dziecka nie widać a materiał nie wchłania wody, jak dla mnie to tylko na takie właśnie zabudowane wózki zwracałabym uwagę. Jeśli chodzi o dostępność do kosza to ja nie narzekam choć może faktycznie jak o tym napisałaś to mogłaby być lepsza ale wcześniej o tym nie pomyślałam więc chyba nie jest zła;-).
Jeśli chodzi o kolor to ja mam fuksja :-)
 
reklama
dziewczyny spieszę z relacją po obejrzeniu wózka Baby Design Lupo! :)
udało mi się w jednym jedynym sklepie w moim mieście go obejrzeć, w sklepie o którego istnieniu nie miałam pojęcia, a to dzięki przedstawicielowi firmy baby Design którego spotkałam w innym dziecięcym sklepie ;)
tak więc...
wózek jest leciutki! nie wiem gdzie te 15 czy 16 kg... prowadzi się go rewelacyjnie, porównywałam np z Espiro Vector Pro, to ten drugi nie dość że cięższy, to toporniejszy w prowadzeniu, Lupo jedną ręką można prowadzić ;) rączka regulowana, skórzana, spacerówka jest duża, długa i dosyć szeroka, jedynie paski bezpieczeństwa troszkę tandetne mi się wydawały, ale nie przyglądałam się jeszcze żadnemu wózkowi tak dokładnie jak temu ;) koszyk jest zamykany na suwak, w gondolce łatwy dostęp, jednak w spacerówce troszkę trudniejszy, spacerówka ma 3 (chyba) stopnie regulacji, rozkłada się prawie na płasko
dwie rzeczy mnie troszkę rozczarowały: plastik z którego wykonane są niektóre części wydaje mi się tandetny... :baffled: i materiał.. też zbytnio mi nie podszedł... wydaje mi się mało 'wózkowy' i niezbyt wodoodporny... nie wiem nawet jak go opisać :dry: nie wiem jak się taki materiał sprawuje... porównam go na pewno z Tutkiem Granderem bo ten też biorę pod uwagę i zobaczymy... aa widziałam też Tako Monodi ;) wizulanie i manualnie bardzo fajny, jedyne co mi nie pasuje to wygląd wózka jak spacerówka jest wpięta tyłem do kierunku jazdy :-p taki pokraczny :-p taki typ ze mnie, że i na wygląd patrzę :-p:zawstydzona/y:
 
Do góry