reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jaki poród ??

reklama
Nie będę się mądrzyć, bo jeszcze nie rodziłam. Ale wydaje mi się, że wiele zależy też od psychicznego nastawienia. Im więcej słucha się strasznych opowieści o niekończących się mękach, tym gorzej: większy lęk, niepokój, stres, a wraz z nim spięcie całego organizmu, które poród utrudnia. Nie myślę na razie o bólu. Staram się nastawiać pozytywnie i wierzyć, że dam sobie radę ze wszystkim, co mnie czeka.
 
mi lekarz tłumaczył ze znieczulenie przy porodzie naturalnym jest bardzo niebezpieczne, matka nie prze, i dziecko częto trzeba wyciuągać prózniowo lub kleszczami.

matka nie ma za dużych szans przec ,ja miałam znieczulenie w kregosłup przy cc, odejmuje zupełnie czucie, więc i przeć nie da rady, bo nie ma napięcia mięsni, wtedy połozna i lekarz musza pomagać wyjśc dziecku na swiat.
no la e to romowy sprzed 17 miesięcy, moze teraz się co ś zmieniła, a zastrzykw kręgosłup jest be (każdy zastrzyk jest be) dzisiaj moje dzidzio było na ostatnim przed 5 latkiem szczepieniu, uff, ostatnie 120 złotych
 
wydaje mi się że u nas to nie jest takie drogie.

poszaleli w tej służbie zdrwoie,detergenty do odkażania kosztują tyle, czy co?
 
Ja własnie od niedawna zaczełam myśleć o tym rodzaju porodu...ale nie wiem czy u mnie w szpitalu jest taka możliwość...bardzo chciałabym urodzić normalnie ale obawiam się ,że sobie nie poradzę i chyba zdecyduje się na CC
 
Wodniczka!! Poradzisz sobie. Jak to mówi moje teściowa: Pół świata rodzi!! To Ty masz nie dać rady?? Nie wierzę, choć sama wolę nie wyobrażać sobie porodu...
 
reklama
nie myśleć o porodzie,o kosztach związanych z macierzyństwem(po podliczeniu wychodzi majątek),o dodatkowych kg, o rozstępach....oto moja mantra na kolejnychkilka miesięcy ;););)
 
Do góry