reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jaki laktator wybrać?

M
Właśnie widzę że Neno Bella jest tańszy i równie dobry co Neno Camino i tak jak pani piszę jak już to najlepiej brać w zestawie bo pomoże a wcale dużo drożej nie wyjdzie. Trochę się naczytałam teraz jeśli chodzi o laktatory tej firmy i pooglądałam filmiki o ich używaniu i mino że wcześniej nie znałam tej firmy to naprawdę się zaczęłam przekonywać. Ja po pierwszej ciąży też miałam jeden ręczny i było mi z nim nie wygodnie bo zanim odciągnęłam z jednej piersi to już mnie ręka bolała 🙈 potem się szybko poddałam (a nie potrzebnie) bo po około 1,5 miesiąca zaczął mi pokarm zanikać ale na to wpłynęło mi kilka czynników. Wiec teraz jak narazie zastanawiam się nad Neno Camion i Bella.
My w ciemno kupowaliśmy ten laktator, bo laktacja mi się dopiero rozkręcała na koniec pobytu w szpitalu i tak na szybko po ocenach wybierała , no o żeby był w skalpów jak mąż jechał po nas do szpitala 😉 i moim zdaniem super się karmi smoczkiem dołączonym do butelki ( szkoda że nie można było nigdzie takiego z większym przepływem kupić) na moje naprawdę mini dziecko był idealny 😀
Nom, zastanów się poczytaj jeszcze opinie
 
reklama
u mnie prawie cała porodówka miała Neno a jak przyjechałam z małego miasta i nie wiedziałam jeszcze ze to jest taki krzyk mody. Kupiłam porządny bo philips a to się okazało za nie dość ze przepłaciłam, to jeszcze mam brzydki i nie można wymienić rozmiaru lejka i mnie uciska. Byłam zła i mąż jechał po najtańszy Neno uno na szybko ale gdybym miała cofnąć czas to ten różowy Neno był piękny, dużo osób go miało.
Czy neno uno można ściągać mleko, podłączajac go kablem do gniazdka sieciowego, czy jednak trzeba osobno ładować ten akumulator? Czesto się wyładowywał?
 
Czy neno uno można ściągać mleko, podłączajac go kablem do gniazdka sieciowego, czy jednak trzeba osobno ładować ten akumulator? Czesto się wyładowywał?
Mi neno wytrzymywał na jednym ładowaniu do 3 ściągań ( 3 razy obie piersi każda po 15 min odciągana) zdarzało się że odciagalam na podpiętym i nic się nie działo
 
Mi neno wytrzymywał na jednym ładowaniu do 3 ściągań ( 3 razy obie piersi każda po 15 min odciągana) zdarzało się że odciagalam na podpiętym i nic się nie działo
A czy ten akumulator wyciąga się z obudowy do ładowania i jest jeszcze jakaś ładowarka, czy wystarczy podpiąć tę zielona głowice do kabelka? Szukałam recenzji w necie, ale jakoś żadna nie odpowiedziała na moje wątpliwości. Wcześniej miałam Medela Mini Electric i spełniał moje oczekiwania w 100%, więc Uno wydaje mi się sympatycznym odpowiednikiem
 
A czy ten akumulator wyciąga się z obudowy do ładowania i jest jeszcze jakaś ładowarka, czy wystarczy podpiąć tę zielona głowice do kabelka? Szukałam recenzji w necie, ale jakoś żadna nie odpowiedziała na moje wątpliwości. Wcześniej miałam Medela Mini Electric i spełniał moje oczekiwania w 100%, więc Uno wydaje mi się sympatycznym odpowiednikiem
Ja posiadam model Bella, ale myślę że w środku jest to samo . Jest dołączona ładowarka , akurat nie wiem jak w tym zielonym ale w moim wystarczyło podpiąć kabel i tyle . Noo ten uno bardziej poręczny
 
Ja posiadam model Bella, ale myślę że w środku jest to samo . Jest dołączona ładowarka , akurat nie wiem jak w tym zielonym ale w moim wystarczyło podpiąć kabel i tyle . Noo ten uno bardziej poręczny
Dziękuję za odpowiedzi.

Jeszcze mnie interesuje, czy szyjka butelek (gwint laktatora) jest to tzw. standardowa wąska szyjka. Byłam w sytuacji, w której musiałam korzystać z jednorazowych butelek (dziecko na oionie) i one miały wąskie szyjki, kompatybilne z Medela. Edit: już doczytałam, że szyjka jest szeroka, są jakieś adeptery, muszę ogarnąć temat, bo dla mnie to ważne.

Jak dla mnie to trochę mają za bogatą ofertę, nawet taka doświadczona mama jak ja ma wątpliwości co do wyboru modelu ;) ale może jeszcze przez kilka miesięcy trafię na fajne porównania.
 
Ostatnia edycja:
Dziękuję za odpowiedzi.

Jeszcze mnie interesuje, czy szyjka butelek (gwint laktatora) jest to tzw. standardowa wąska szyjka. Byłam w sytuacji, w której musiałam korzystać z jednorazowych butelek (dziecko na oionie) i one miały wąskie szyjki, kompatybilne z Medela. Edit: już doczytałam, że szyjka jest szeroka, są jakieś adeptery, muszę ogarnąć temat, bo dla mnie to ważne.

Jak dla mnie to trochę mają za bogatą ofertę, nawet taka doświadczona mama jak ja ma wątpliwości co do wyboru modelu ;) ale może jeszcze przez kilka miesięcy trafię na fajne porównania.
Podobno na allegro można różne części dokupić tej firmy.
Oby adaptery nie były potrzebne 😉
Mi się najbardziej w nich podoba to ke bateria jest dobra, wizualnie bardzo ładne i do tego cenowo za taką jakość super.
Ja wychodziłam z założenia, że po co przepłacać jak nie wiem jak długo będę korzystać 😁
 
I moim zdaniem , jeżeli chcesz odciągać pokarm i podawać butlą ( ja tak robiłam) to polecam kupienie z podwójnymi przyssawkami aby z obu piersi na raz ściągać, mi ten pojedynczy mąż kupił w dniu wypisu że szpitala- naprawdę super mi się sprawdził, jednak odciąganie w nocy pokarmu najpierw z jednej piersi przez 15 min ( tyle zalecali unie w szpitalu) i z drugiej tyle samo to już jest pół godziny snu wyjęte + wiadomo umycie go itd. Na szpitalnym laktatorze z obu na raz odciagalam usprawnia to wszystko 😉
Wieszcze się wypowiem odnośnie ręcznego lakataora; przy pierwszym dziecku mi strasznie ranił sutki, do tego stopnia że sciagalam różowe mleko i musiałam wylewać

Zgadzam się w pełnej rozciągłości! W pierwszej ciąży miałam na jedną pierś w drugiej na dwie i różnica jest kolosalna, w ciągu dnia możesz zaoszczędzić w ten sposób masę czasu.
Ja z całego serca polecam Natural Feeling Chicco. Ma regulowany poziom ssania, co bardzo ułatwia sprawę na początku, gdy piersi są obolałe. Do tego tarcza z zegarem też jest na wagę złota, bo nie trzeba sprawdzać co chwilę ile czasu już odciągasz. Dla mnie jest zdecydowanie najlepszy.
W pierwszej ciąży dostałam w szpitalu ich medelę, pewnie model inny niż domowe, ale był głośny jak czołg :D


9531648_0_i1064.jpg
 
reklama
Właśnie widzę że Neno Bella jest tańszy i równie dobry co Neno Camino i tak jak pani piszę jak już to najlepiej brać w zestawie bo pomoże a wcale dużo drożej nie wyjdzie. Trochę się naczytałam teraz jeśli chodzi o laktatory tej firmy i pooglądałam filmiki o ich używaniu i mino że wcześniej nie znałam tej firmy to naprawdę się zaczęłam przekonywać. Ja po pierwszej ciąży też miałam jeden ręczny i było mi z nim nie wygodnie bo zanim odciągnęłam z jednej piersi to już mnie ręka bolała 🙈 potem się szybko poddałam (a nie potrzebnie) bo po około 1,5 miesiąca zaczął mi pokarm zanikać ale na to wpłynęło mi kilka czynników. Wiec teraz jak narazie zastanawiam się nad Neno Camion i Bella.
Typowa reklama produktu. Dziewczyny, popatrzcie na loginy osób komentujących filmiki o laktatorach neno. Pod wieloma filmami Zaufaj Położnej pozytywne komentarze dotyczące marki neno pojawiają się z tych samych kont. Szczerze wątpię żeby świeżo upieczonej mamie chciało się komentować każdy film dotyczący laktatorów....Nawet na ceneo pojawiają się opinie dotyczące różnych laktatorów marki neno kierowane spod jednego loginu…..tak jakby jedna osoba kupiła 3 różne laktatory neno i każdy jest oczywiście super. A sponsorowanych filmów na yt jest mnóstwo.
 
Do góry