reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jaki krem na rozstępy?

Ja od samego poczatku ciazy smaruje brzuch,,posladki i piersi oliwka przeznaczona specjalnie dla kobiet w ciazy na rozstepy...i jestem w 38 tygodniu,skora na brzuchu mocno juz napieta ale ani jednego rozstepa:tak:I mam nadzieje,ze sie zaden nie pojawi:eek: Chociaz wiadomo,ze na samym koncu zazwyczaj wyskakuja...Ale bardzo bym sobie zyczyla by jednak nie:hmm:No zabaczymy...do porodu troche ponad 2 tyg...wiec nie nastawiam sie na to,ze nie ma i nie bedzie...a bardziej na to,ze i tak sie pojawia.:crazy:Zuzylam tez jedna butelke kremu przeciwko rozstepom Ziaja.
 
reklama
Witam, w przypadku moich rozstępów sprawdził się Philips Avent. Cudownie nawilża i minimalizuje ryzyko powstania rozstępów - ja mam tylko kilka i prawie nie widać :)
 
Ja stosowałam przez 6 miesięcy Galenic i nic się nie pojawiło.
Potem kupiłam Vichy i białe kreski się pojawiły, ale niewiele.
Zdecydowanie oceniem ten pierwszy jako lepszy, a cena bardzo zbliżona.
 
Ja stosowałam Algi mmo.pl - Algi na rozstępy Robiłam takie okłady, owijałam ciało folią i kocem, po 30 minutach zmywałam. Cała kuracja trwała 6 tygodni. Rozstępy się znacznie zmniejszyły. Polecam, bo próbowałam różnych rzeczy, byłam nawet u lekarza z tym, on mi polecał jakieś badziewie, dopiero te algi zdały egzamin.​
 
No właśnie, ja na brzuchu nie mam, ale za to nogach... masakra, ale nic. Po porodzie będę z nimi walczyć:-), najważniejsze, że ciąża przebiega prawidłowo. Jak mają wyleźć to i tak wyjdą. ja się smaruję praktycznie od 8 tygodnia i co i nic...
 
Eh...to ja mam większego pecha... od początku ciąży wypróbowałam już kilka różnych kremów, balsamów i oliwek i niestety brzuch mam cały w rozstępach. Na udach i piersiach spokój, ale brzuch to masakra. Mimo iż przez całą ciąże przytyłam tylko 7 kilo, to nie wiem czy uda mi się jakoś ten brzuch doprowadzić do porządku. Wiem, że zbledną, ale i tak zadowolona z tego nie jestem.
 
Eh...ja w zasadzie całą ciążę smarowałam brzuch różnymi kremami i oliwkami i efektów brak. Mimo iż przytyłam tylko 7 kg to cały brzuch mam poorany wielkimi, czerwonymi rozstępami;/ Na dwa tygodnie przed terminem, trochę z lenistwa i braku wcześniejszych efektów odstawiłam wszystkie środki na bok i o dziwo rozstępy zaczęły się robić bledsze. Nie wiem czy te tłuste mazidła tylko nie pogorszyły sytuacji...
No ale to na szczęście tylko na brzuchu. Piersi i ud mi nie ruszyło:)
No i jeszcze zobaczymy co będzie po porodzie. Termin miałam na wczoraj, ale nadal nie urodziłam:) Pożyjemy, zobaczymy.
Mąż twierdzi, że mu te moje rozstępy nie przeszkadzają itd, ale wiadomo jak to z nami kobietami jest. Facet może mówić różne rzeczy, ale jak coś nas szpeci to ciężko nad tym przejść do porządku...tak że to pewnie nie koniec mojej walki:)
Na jakieś wyszukane zabiegi kosmetyczne niestety mnie nie stać, więc będę próbowała tańszymi metodami:)
 
czesc laseczkii:-) mam 22 lata i roztepow pelno... glownie na piersiach i posladkach...wstyd!! obawiam sie bo na marzec mam termin a brzusio mi rosnie dosc szybko Znacie jakas metode zeby zapobiec rozstepom na brzuchu i uchronic jedyna czesc mojego ciala przed nimi ?? smaruje sie oliwka ale czy to wystarczy?
 
reklama
karolq nie chce Cię dołować, ale jak przeczytasz cały wątek to zobaczysz, że zazwyczaj ani oliwki ani balsamy nie pomagają....wszystko to kwestia elastyczności skóry.
Ja mam 21 lat i calutki poorany brzuch mimo różnych środków;/
No ale życze powodzenia w walce o gładką skórę...może Tobie się uda.
 
Do góry