reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Jaka bryka dla naszego smyka ^^

My mamy nizniszczalny bebecar iconhttp://www.tosia.pl/bebecar-icon_p44#Posłuży nam po raz trzeci:-DAle z doświadczenia wiem, że teraz gdybym miała kupować nie zdecydowałabym się na taki 3funkcyjny. 1. Fotelik samochodowy jest mały i musiałam pożyczać maxi cosi od znajomych. 2. Spacerówkę bardzo krótko używaliśmy, z Kajtkiem ( młodszym) prawie w ogóle. W wieku 6 miesięcy jeździł już spacerówką mclarena. Najlepiej kupić wózek z dużą gondolą na początek, a później lżejszą spacerówkę. A z fotelików polecam maxi cosi.
 
reklama
dziewczyny, ja zaraz p*** dostane... NIC mi sie nie podoba :szok: nie wiem czy to efekt internetu, czy na zywo bedzie lepszy odbior.
albo sa nie praktyczne, albo toporne transformersy, dzis mialam kolejne podejscie i znow jestem rozczarowana na maxa
 
Iza nie przejmuj się :) Obawiam się, że znalezienie wózka spełniającego wszystkie kryteria, które sobie postawiliśmy, będzie trudne :) Ja też mam nadzieję, że może przejdę się do sklepu i wypatrzę ten jedyny, idealny?

W ogóle dopiero od kilku dni przeglądam wózki i ogarniam ten temat z K. i stwierdziłam, że im więcej się czyta, tym więcej dylematów :) Wózek będziemy pewnie kupować na samym końcu, bo szkoda żeby gwarancja leciała, no chyba że kupimy używany. Nastawiamy się na razie na sam wózek głęboki, a jakoś na wiosnę zainwestujemy w jakąś super spacerówkę :) Wózek ma mieć dużą gondolę (min. 80 cm), z możliwością regulacji oparcia. Waga nie ma jakiegoś większego znaczenia, bo mamy windę w bloku :)

Zastanawiam się tylko nad kołami - pompowane czy nie? Czy któraś z dziewczyn może ma jakieś doświadczenie z kołami piankowymi, chodzi mi głównie o to jak sprawują się na śniegu? :) I czy może wiecie czy wózki, w których wszystkie koła mają taką samą wielkość jakoś inaczej się prowadzi niż wózki, które przednie koła mają mniejsze - ma to jakiekolwiek znaczenie?
 
Panna Migotka - Prowadziłam kilka razy wózek mojej siostry, który tylne koła ma duże i pompowane, a z przodu małe i piankowe. Na spacerze w lesie prowadziło się go strasznie w porównaniu z moim, który miał wszystkie pompowane. Natomiast w mieście, po chodniku jest ok.
 
migotko, ja sie wczoraj skupilam na klasycznych gondolach z podobnymi wytycznymi i wybieralam te ponizej 2000zl (zazwyczaj sa one w zestawach 2/3w1)





mysle ze do wiosny wytrzymamy w takim wozku a potem kupie jakas fajna spacerowke na duzych pompowanych kolach, bo ja tez po lasach i plazy zamierzam smigac (pewnie skoncze z x-runem / xlandera bo jestem zakochana w jego dziwacznym wygladzie, tylko ta mala gondola doprowadza mnie do szalu! )
 
Ostatnia edycja:
Po dzisiejszej wyprawie do Smyka, i obejrzeniu chyba 40 modeli... zdecydowałam się na x-landera.. Panie w sklepie patrzyły na mnie i P jak na wariatów. Każdy zdejmowałam z "wystawy " i oglądałam na sto sposobów.. szerokość gondoli, spacerówkę, fotelik... koła, jezdność i skrętność. Też waga ma w moim wypadku znaczenie... Powiem Wam że naprawdę warto pojechać i się przymierzyć do wózka. Kilka modeli odpadło w moim przypadku ze względu na wysokość rączki, bo nawet po podniesieniu była nisko, a wygięta do góry wyglądała groteskowo. ... i czasem to co podobało mi się w necie nie specjalnie przypadło mi do gustu, albo jakość dość marna. Jeden wózek mi się nawet podobał, ale jak zobaczyłam fotelik, to odpadł z miejsca... :-)Taka wycieczka to fajna przygoda.
 
reklama
Toska - haha, ten wózek to fajny jest - mi się serio podoba :-p Ale obstawiam, że jest mega niepraktyczny i niewygodny :-)


I nie mogę czytać tego wątku, bo tak mi smutno, że ja nie będę kupować wózka :-:)-D
 
Do góry