Tak, dr Stopyra jest bardzo mądra i ciągle rozwija wiedze, tylko my jesteśmy dziwnym przypadkiem
zwykle leczy się tylko cmv wrodzoną, nabytej nie, organizm sam ogarnie. A tu wczesniak z nabytą i trochę nie wiadomo jak do tego podejść. Jestem na grupie dla mam dzieci z cmv i przez te 4 miesiące spotkałam tylko jeden podobny przypadek.
A tu drogi antybiotyk, mocno toksyczny, bardzo trudno dostępny, więc rozważają mocno czy dawać czy nie. Zwłaszcza, że dawkę dobiera się do wagi, więc dla Staszka buteleczka starczy na 3 tygodnie na ten moment. A leczenie minimum 3.5 miesiąca.