agrafka80
Fanka BB :)
kiragold ja szczerze mówiąc myślę, że ansze słdkie maleństwa stają się już coraz bardziej przebiegłe i wyrastają z nich mali terroryści. Te pobudki w nocy to przynajmniej u Ali jest moim zdaniem samotność i chęć przytulenia. W ciągu dnia ma już całą gamę jęków i krzyków którymi mnie przywołuje, po czym okazuje się, ze na buzi banan i nic się strasznego nie dzieje... 
My dziś wykąpaliśmy 18.30-19.00 bo ziewała i marudziła, ale potem stoczyłam godzinną walkę o zaśnięcie. Najpierw było ładnie, potem zaczęło się jęczenie przy cycach, potem zaczęła się uśmiechać i gadać więc odłożyłam do łóżeczka i włączyłam karuzelkę bo miałam dość.
No i dopiero teraz zasnęła- także muszę na te marudne wieczory zdecydowanie wdrożyć spacery, bo zbyt wczesna kąpiel też nie ma sensu...
My dziś wykąpaliśmy 18.30-19.00 bo ziewała i marudziła, ale potem stoczyłam godzinną walkę o zaśnięcie. Najpierw było ładnie, potem zaczęło się jęczenie przy cycach, potem zaczęła się uśmiechać i gadać więc odłożyłam do łóżeczka i włączyłam karuzelkę bo miałam dość.
No i dopiero teraz zasnęła- także muszę na te marudne wieczory zdecydowanie wdrożyć spacery, bo zbyt wczesna kąpiel też nie ma sensu...