reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak ułatwić zajście w ciażę?-pozycje i specyfiki

reklama
heheh Czytam o waszych pomyslach na to zeby zafasolkowac i sie smieje :):):):):)
Ja nie pamietam zebym tylek do gory trzymala
Moze po tym troszke odczekajcie polezcie razem a sie uda ;) ;)
 
Zgłaszam się na posterunku..chwila odpoczynku od stania w kuchni. Za chwile musze sie jednak szykowac bo za godzinke goscie przychodza ;)
 
Elzbietka!!Ja mam mniej wiecej ten sam sposob...tylko strasznie nogami trzeba sie naruszac...zeby tak jakby sie okrecic...no na plecki a pupcie na podusie!!a potem maz coraz wyzej wciska podusie!wsumie pod plecki az, zeby bylo wygodniej!!czasem na poczatku robie jeszcze swiece heheh ale na to przyznam brak mi juz sil :)
 
Hehe, dziewczynki, nie wiem czy te akrobacje maja jakis sens ;) Nasza dzidzia została poczęta w najzwyklejszej na świecie pozycji klasycznej, a tyłeczka bynajmniej do góry nie trzymałam ;) Spokojnie, plemniczków jest tam pod dostatkiem, wszystkie nie zwieją ;) Ale fajne są te Wasze wywody, heh. Pozdrawiam i powodzenia! >:D
 
reklama
hehehhe dziewczyny wlasnie praktyka czyni mistrza:) powodzenia wam zyczye :) tez kiedys myslalam o podnoszeniu tyleczka ale mam juz fasolka i nie zdazylismy tego wyprobowaC:)
 
Do góry