reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak ułatwić zajście w ciażę?-pozycje i specyfiki

sandrahahaa moze to objawy ciazowe a nie okresowe??? ja kurka nic nie czuje ani na okres ani na dzidziusia :-( ale tego sie domyślałam... umowilam sie juz do lekarza na 7 lipca.... 5 powinnam dostac okresu i to taki i tak naciagany termin lekko.... jesli chodzi o temp to rosnie ale tylko o pol stopnia wtej chwili od owulki mam 36,85... pewnie jutro spadnie cos tak czuje.... piersi zawsze mnie bolaly na okres teraz nic tak tydzien przed wlasnie.... i pewnie dalej nici z dzidzia a dziaduwa znow sie bedzie spozniala jak porypana :-( moze i mi da lekarz jakie leki na jajeczkowanie i zaciazenie ale czy pomogą?? bo jak teraz definitywnie sie okaze ze nic z tego to i ja wymiekne i przestane nawet chciec..... :-:)zawstydzona/y:

pozdrowionka i buziaki
 
reklama
witam dziewczynki dzisiaj u mnie tak ponuro w opolu.... i humor tez mam taki... wczoraj mis ie termometr stłukł i dzisiaj mierzyłam innym termometrem temp i jak wczoraj było 36,85 tak dzisiaj jak zmierzyłam 36,75 :-( i kurka juz nie wiem czy to wina termometru bo nie wiem czy jest mozliwe zeby aż tak o jdedna kreske termometr inny mogł mierzyć temperature... chyba ze mi spada i juz w ogole mam dołka :zawstydzona/y: bo jakaks mala tam nadzieja byla... :-( zobacze jak jutro bedzie...
 
missiiss1301 jestem pewna ze bede miec okres... na 100% nie sa to obiawy ciazowe... ja mam tak normalnie ok tygodnia przed @ wiec uz zalamka mnie lapie...
jesli chodzi o temp. to pamietaj ze powinno sie mierzyc zawsze tym samym termometrem... nie wydaje mi sie zeby temp. juz ci spadla... moze spasc ale to zaraz przed okresem a do tego masz jeszcez min. tydzien... to wina termometra... wiec nie martw sie tylko dalej mierz... jutro zobaczysz ze znow temp. urosnie...
ja trace nadzieje i niby wiem ze okres dostane i jestem tego pewna ale siedzi cos jak w srodku mnie i mowi moze sie uda... to dobija juz wolalabym stracic ta nadzieje i nie myslec tak o tym ze moze sie udalo... bo wiem ze dostane okres ale chce wierzyc ze sie udalo... i wiem jaki bedzie final-@ i placz pomimo tego ze bylam na 100% pewna ze dostane @ :confused:
 
sandrahaha ja dzisiaj np mam doła jak cholera :-( też zawsze mialam tydzien przed objawy na @ własnie cyce mnie bolaly i czasem brzuch.... a temp nie mierzyłam wczesniej.... nie wiem tak bym bardzo juz chciala zebysmy razem zafasolkowaly w tym cuklu.... tak czytam inny temat i tam i agusiak i izulka zafasolkowały..... moze jest jeszcze nadzieja u nas moze sie okaze za tydzien.... tylko ze wlasnie ja chyba zwariuje predzej do tego czasu niz czymkolwiek innym sie zajme.... sandra uszy do gory nie zalamuj sie bo dwie z nas to o dwie za duzo ...
 
my staramy sie od marca wiec to w sumie niedlugo ale jakos tak sie mysli ze moze cos z nami nie tak ale coz od nowa zabieramy sie do roboty:-)
 
ja to juz na maxa sie zalamuje dzisiaj :( patrze na inne watki i tam dziewczyny pisza ze zaciazyly... ciesze sie ze im sie udalo ale skreca mnie z zazdrosci ... :-:)confused: kiedy ja bede mogla napisac w koncu na forum ze mi sie udalo??!! pewnie nigdy :-:)-:)-:)-:)-:)-(
 
sandrahaha ja pewnie też nigdy nie bede mogla napisac na forum ze mam fasolke :-:)zawstydzona/y::eek: i tez mnie zazdrość zzera jak widze ze 2 naraz pisza ... :-:)-( ale oczywoscie im kibicuje... tylko kiedy na nas pora przyjdzie ?? ehhh :zawstydzona/y:
 
jeszcze troche wiecej niz tydzien i dowiemy sie co z nami... chociaz ja juz wiem... te czarne mysli nie opuszczaja mojej glowy... i sama nie wiem czy dobrze to czy zle :-:)-:)-:)-(
 
reklama
Do góry