Ja na spanko tez nie narzekam , ladnie zasypia sama i ladnie spi w nocy...spimy bez poduszki , jak tatus , musi miec plasko ;-) w nocy lubi sie troche pokrecic i czasami poznym wieczorem jak ide ja sprawdzic to czesto znajduje ja na brzuszku, obraca sie tak kilka razy w nocy , a rano jak idzie po nia G. to siedzi sobie i wola zeby ja wyciagnac lub stoi i lamentuje , ze jeszcze nikt nie przyszedl , a ona juz dawno na nogach
reklama
sandra1982
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2006
- Postów
- 8 063
u nas ostatnio masakra.... mała budzi sie kilkanaście razy w nocy...
wczoraj np. miedzy 24 a 4 rano julka sie obudziła 7 razy jestem wykończona...
Ewus, wspolczuje! Oby jak najszybciej Juleczka ustabilizowala sobie spanko, bo padniesz kobito! 7 pobudek!! Szok!
Sara obudzila sie dzisiaj w nocy raz, po 2:00, zjadla 190ml mleka i zasnela znowu i spala do prawie 8:00.
- Dołączył(a)
- 10 Kwiecień 2007
- Postów
- 12
Moja Ola generalnie śpi ładnie, zasypia zaraz po kąpaniu tj. okło 19,00-19,30, śpi grzecznie o 4-5, pobudna na butle, przy butli zasypia i śpi do 7,00. Niestety teraz ostro ruszyły jej ząbki, początkowo tylko się kręciła ale ostatniej nocy wybudziła się kilka razy. Na szczęscie pokręciła się i sama zasneła. Ale ja i tak miałam noc z głowy. Mój ślubny od 2 m-cy w domu jest tylko w weekendy i tak do lipca więc ja śpię czujnie jak zając pod miedzą - każdy ruch Oli mnie wybudza
Witam babeczki
w końcu się tu zjawiłam... od czasu do czsu tu zagladalam ale niestety nie mialam czasu nic szkrobnąc.... teraz mam chwilke bo moje chłopaki się kąpią
u nas ze spaniem jest jako tako ale z zasypuianim wieczornym tragedia!!! np przed wczoraj o godzinie 23 mój chłop jechał do apteki po żel na ząbkowanie (bo do tej pory sie obeszło bez tego...) ale zanim sie zorientowaliśmy ze to ząbki mineło 1,5h biedny Filipek tak płakał a ja nie wiedziałam co jest, nic nie chciał, prostował się prężył, krzyczał z zamknietymi oczami dopiero potem przyszło mi do głowy że to ząbki, dotknełam górnego dziaasła i Filipek tak strasznie zaczał krzyczeć...tata przyjechał z żelem no i na szczęście żel przyniósł ulgę najpierw na 20minut ale po drugim razie juz zasnął na dobre do rana....
ale refleks to mam nieeestamowity ale ze mnie matka....
w końcu się tu zjawiłam... od czasu do czsu tu zagladalam ale niestety nie mialam czasu nic szkrobnąc.... teraz mam chwilke bo moje chłopaki się kąpią
u nas ze spaniem jest jako tako ale z zasypuianim wieczornym tragedia!!! np przed wczoraj o godzinie 23 mój chłop jechał do apteki po żel na ząbkowanie (bo do tej pory sie obeszło bez tego...) ale zanim sie zorientowaliśmy ze to ząbki mineło 1,5h biedny Filipek tak płakał a ja nie wiedziałam co jest, nic nie chciał, prostował się prężył, krzyczał z zamknietymi oczami dopiero potem przyszło mi do głowy że to ząbki, dotknełam górnego dziaasła i Filipek tak strasznie zaczał krzyczeć...tata przyjechał z żelem no i na szczęście żel przyniósł ulgę najpierw na 20minut ale po drugim razie juz zasnął na dobre do rana....
ale refleks to mam nieeestamowity ale ze mnie matka....
dzustta
Mama sierpniowa'06
No, moja mała jak zasypiał przy butli po 19tej tak tera wszystko jej sie od paru dni przesunęło i chodzi spac prawie godzine później. Chyba się przestawiła na czas letni A i już nie budzi sie w nocy na butle tylko zaczyna sie wiercic gdzies o 5 ale jak wezmę ją do naszego łożka to spi jeszcze do 6-7.
reklama
dzustta
Mama sierpniowa'06
Matyla śpi w śpiochach i koszulce ale dzis kupiłam jej spodnie piżamowe.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 512
- Odpowiedzi
- 13
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: