Witam, 13.07 miałam okres, w dniu 05.08. (jeszcze przed terminem miesiaczki) zrobiłam bhcg z wynikiem - 13,2 mlU/ml. W dniu 13.08. (4 dni po terminie miesiaczki) zrobiłam bhcg i mam wynik 39,6 mlU/ml.
Okresu nie mam, nic mnie nie boli, dobrze sie czuje. Martwi mnie słaby przyrost. Czy jest szansa na utrzymanie ciązy czy ona już obumarła? Okres powinnam dostac 09.08. Jutro powtórze badanie bhcg.
W sumie to gdybym wczesniej nie robila bety, to po wczorajszym wyniku skakalabym z radosci, bo mieszcze sie w normach podanych przez laboratorium tj. 3 -4 tydzien, a z kalendarzyka tez wychodzi 4 tydzien. Co myslicie dziewczyny??
Okresu nie mam, nic mnie nie boli, dobrze sie czuje. Martwi mnie słaby przyrost. Czy jest szansa na utrzymanie ciązy czy ona już obumarła? Okres powinnam dostac 09.08. Jutro powtórze badanie bhcg.
W sumie to gdybym wczesniej nie robila bety, to po wczorajszym wyniku skakalabym z radosci, bo mieszcze sie w normach podanych przez laboratorium tj. 3 -4 tydzien, a z kalendarzyka tez wychodzi 4 tydzien. Co myslicie dziewczyny??