Moja 21 miesieczna coreczka mowi tylko podstawowe slowka :mama, tata., baba,dziadzia, misio, kicia, tu,tam,nie,tak i to chyba wszystko....
Troche mnie to martwiło gdyz bardzooo duzo jej czytam, opowiadam wszystko, rozmawiam z nia. Ale chyba naprawde trzeba byc cierpliwym . Zaczela chodzi gdy skonczyla roczek, smoczka nie ssie od okolo 8 miesiecy. Rozumie wszystko co sie do niej mowi choc czasem trzeba powtorzyc .Jest bardzo ruchliwa i doskonale sobie radzi na przyklad z przejsciem w butach na obcasach przez cale mieszkanie (zabraniam jej tego oczywiscie ale to jest mala modeleczka i kocha chodzic na obcasach ). Probuje uczyc ja nowych slowek np teraz jestem na etapie slowa ciocia cos niby probuje ale przeistacza to pozniej na mama lub baba.
Troche mnie to martwiło gdyz bardzooo duzo jej czytam, opowiadam wszystko, rozmawiam z nia. Ale chyba naprawde trzeba byc cierpliwym . Zaczela chodzi gdy skonczyla roczek, smoczka nie ssie od okolo 8 miesiecy. Rozumie wszystko co sie do niej mowi choc czasem trzeba powtorzyc .Jest bardzo ruchliwa i doskonale sobie radzi na przyklad z przejsciem w butach na obcasach przez cale mieszkanie (zabraniam jej tego oczywiscie ale to jest mala modeleczka i kocha chodzic na obcasach ). Probuje uczyc ja nowych slowek np teraz jestem na etapie slowa ciocia cos niby probuje ale przeistacza to pozniej na mama lub baba.