Mam pytanie jak w tytule:. Jak śpią/spały Wasze dwulatki?
Mój od zawsze miał problemy ze snem i z zasypianiem. Ale zwykle ograniczało się do 2 pobudek lub więcej, jeśli szły mu zęby. Od około miesiąca są dni kiedy budzi się nawet 5 razy. Raz na jakiś czas z krzykiem/płaczem/histeria. Podejrzewam leki nocne/koszmary, bo ogólnie potrafi gadać przez sen lub opowiadać kilkoma słowami co mu się śniło (czasem z płaczem) jak juz się przebudzi. Czasem obudzi się i trzeba go lulac godzinę, jak teraz. Ogólnie trzeba go lulac przeważnie z 10 min. Mamy jeszcze niemowlaka w domu, który również się budzi, więc ciężko jest funkcjonowac, jeśli to starszak śpi gorzej od niego. Szukam pocieszenia, że może nie jesteśmy jedyni, co maja dzieci z 'problemami'.
Mój od zawsze miał problemy ze snem i z zasypianiem. Ale zwykle ograniczało się do 2 pobudek lub więcej, jeśli szły mu zęby. Od około miesiąca są dni kiedy budzi się nawet 5 razy. Raz na jakiś czas z krzykiem/płaczem/histeria. Podejrzewam leki nocne/koszmary, bo ogólnie potrafi gadać przez sen lub opowiadać kilkoma słowami co mu się śniło (czasem z płaczem) jak juz się przebudzi. Czasem obudzi się i trzeba go lulac godzinę, jak teraz. Ogólnie trzeba go lulac przeważnie z 10 min. Mamy jeszcze niemowlaka w domu, który również się budzi, więc ciężko jest funkcjonowac, jeśli to starszak śpi gorzej od niego. Szukam pocieszenia, że może nie jesteśmy jedyni, co maja dzieci z 'problemami'.