reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Jak śpią Wasze 4 miesięczne dzieciaczki??

a jak się Zosia budzi to czy płacze, stęka tak jakby chciała sobie za przeproszeniem bączka puścić? bo u nas Maja w nocy też się budzi i własnie tak się dzieje że stęka i cieżko jej się tego bączka puszcza a jak już puści to jest wielka ulga i zasypia. tylko ma tak w nocy pewnie przez to że się mniej rusza no i z całego dnia wszystko się trawi. Nie mniej jednak kurcze nie wiem jak jej pomóc bo to też jest przyczyna jej wybudzeń.
 
reklama
Wiesz co ciężarówko dziś kolejna noc średnio przespana Zosia jak pisałam zasypia ok 19.30 i do ok 24-1 w nocy śpi super jak zabita potem się przebudza i się zaczyna wiercenie kręcenie stękanie wręcz bym to nawet nazwał rzucaniem nie wiem czy coś jej się śni czy co i ma tak od ok 1.5 tygodnia co do kaszki dziś na noc nie dostała bo myślałam że to od niej ale noc była podobna do poprzednich więc to chyba nie wina kaszki sama już nie wiem no i dodam że dalej wstaje ok 5 i jest gotowa do rozpoczęcia dnia ;/
 
to widać że to jednak nie przez kaszkę ... co do rozpoczynania dnia to kiedyś Ci pisałam o tym żeby zasłonić okna spróbowałaś tak zrobić? a może Zosia ma za mało aktywności w dzień skoro już wstaje o 5 ? co do budzenia w nocy to chyba już tak musi być, nasza Maja też się budzi a to na brzuszku śpi i nagle jej si,ę coś nie podoba i kręci się po łóżeczku a to nie może własnie bączka puścić a to coś tam :) chyba trzeba nam to jakoś cierpliwie znieść :) Majka śpi sama w swoim pokoju więc postanowiłam się do niej przenieść i jak już obudzi się za pierwszym razem to tam zostaję i śpię żeby mieć bliżej. Tą noc miałam prawie nie przespaną budziła się co 2 godziny ;/ i nic że ma już 9 miesięcy dalej się budzi zastanawiam się czy to nie z przyzwyczajenia żeby dostać pić ;/
 
Tak w pokoju ciemno jest zresztą jak Zosia ok 5 wstaje to jeszcze ciemna noc jest więc też do tego podwójne ciemno;) co do aktywności sama nie wiem nie wiem co znaczy "mało" spacery też w miarę regularnie mamy między 11-14 jak się uda to po południu też i ładna pogoda jest(dziś u nas w Słupsku a propo 22 stopnie:) ja tak patrzę na sąsiadów mała ma 8 miesięcy i śpi od 19 do 7 bez przerwy i to właśnie już od 4 miesiąca ale widocznie jak piszesz nie ma reguły każde dziecko rozwija się indywidualnie nic tylko nam czekać i zazdrościć sąsiadom hehe
 
Dziewczyny nie kombinujcie tak bo tylko się stresujecie:) Dzieci nie śpią bo tak mają:)
Są różne typy takie które przesypiają noce od 2 miesiąca (i takie, których mamy twierdzą że przesypiają cale noce a wstają i podają mleko co noc) i takie, które nie śpią bo tak mają do 3 urodzin.
Maks ma 2 lata i dalej się budzi w nocy:) Wstaje rano o 5 i jest jak skowronek. Rolety zacieniające na maksa, różne dni czasem wymęczony jak koń po westernie czasem mniej, Czasem w dzień śpi, czasem nie a pobudki i tak o tej samej porze (tzn wstawanie o 5 skończyło się jakieś 3 tygodnie temu teraz jest 6.30-7:)czasem idzie spać najedzony a czasem głodny. Nie ma to żadnego wpływu na ilość pobudek. Mój M podobno wstawał o 5 do 3 urodzin więc jeszcze rok czekania mi został:)
Dzieci mają nierozwinięte mózgi i z tego powodu się budzą. Nie potrafią radzić sobie z fazą REM i Nrem
o tu sobie poczytajcie
Fazy snu u dziecka - Małe dziecko - Dziecko - Wieszjak.pl
nie do wszystkich dzieci można nie podchodzić jak płaczą i nie wszyscy rodzice akceptują takie metody.
Dlatego życzę dużo cierpliwości i spokoju. Bo nie ma co się przejmować nie spaniem dziecka bo to normalna sprawa:)
A mam zombi jest znacznie więcej niż Wam się wydaje:)
My kobiety mamy tę moc niespania:)
 
a mój najpierw budził się co 3 godziny, a od jakiegos juz chyba miesiąca jak go kładę o 21 to budzi się o 4, raz zaszalał i o 6 ;) nakarmię go i budzi się za 2-3 godziny. Teraz trochę wcześniej się budzi, ale to chyba przez moje problemy z laktacją. W dzień łapie drzemki 40minutowe, to tez moze byc przez laktację moją, wcześniej spał dłużej. Zobaczymy co będzie jak już zwyciężę walkę z laktacją i będzie najedzony na nieco dłużej niż godzina ;) a być może już wyrósł z dłuższych drzemek dziennych, też możliwe, tym bardziej, że tak noc przesypia :)

aaa zapomniałam się przywitać, bo ja nowa jestem :) witam Was Mamusie :happy2:
 
Dziewczyny nie kombinujcie tak bo tylko się stresujecie:) Dzieci nie śpią bo tak mają:)
Są różne typy takie które przesypiają noce od 2 miesiąca (i takie, których mamy twierdzą że przesypiają cale noce a wstają i podają mleko co noc) i takie, które nie śpią bo tak mają do 3 urodzin.
Maks ma 2 lata i dalej się budzi w nocy:) Wstaje rano o 5 i jest jak skowronek. Rolety zacieniające na maksa, różne dni czasem wymęczony jak koń po westernie czasem mniej, Czasem w dzień śpi, czasem nie a pobudki i tak o tej samej porze (tzn wstawanie o 5 skończyło się jakieś 3 tygodnie temu teraz jest 6.30-7:)czasem idzie spać najedzony a czasem głodny. Nie ma to żadnego wpływu na ilość pobudek. Mój M podobno wstawał o 5 do 3 urodzin więc jeszcze rok czekania mi został:)
Dzieci mają nierozwinięte mózgi i z tego powodu się budzą. Nie potrafią radzić sobie z fazą REM i Nrem
o tu sobie poczytajcie
Fazy snu u dziecka - Małe dziecko - Dziecko - Wieszjak.pl
nie do wszystkich dzieci można nie podchodzić jak płaczą i nie wszyscy rodzice akceptują takie metody.
Dlatego życzę dużo cierpliwości i spokoju. Bo nie ma co się przejmować nie spaniem dziecka bo to normalna sprawa:)
A mam zombi jest znacznie więcej niż Wam się wydaje:)
My kobiety mamy tę moc niespania:)


ciekawy artykuł.... mój mały ma właśnie 10 tygodni to może to o to chodzi :) dzięki :)
 
Moja mala wstaje o 7 rano i pozniej co dwie godziny chodzi spac,jak o 11 wyjdziemy na spacer to spi 2 godziny reszta drzemekw ciagu dnia trwa gora godzine,z tym ,ze moja mala chodzi spac o 21.30,probowalam ja kalsc wczesniej ale budzila sie po godzinie wyspana.Od ostatniegop czasu zaczela budzic sie na karnienie miedzy 6 a 7 ,gdzie wczesniej wstwala tak jak twoja ok.1 czy 3 w nocy.Takze jestem szczesliwa.
 
no to czarna784 zazdroszczę Ci i mam nadzieję że mnie kiedyś to spotka hehe bo Zosia chodzi dalej o stałej porze spać czyli ok 19.30 i dalej nie ma reguły co do budzeń nocnych zdarza się już jej że po 23 się budzi potem ok 3 al czasem śpi do 4 bez budzenia każda noc jest inna....
 
reklama
Sluchaj a moze odstwa jej kaszke na noc,ja wczesniej dawalam malej an noc kleik kukurydziany i tez sie przebudzala i stekala jak odstawilam o sie skonczyly problemy.Mozliwe ze brzuszek po kaszce pracuje intensywniej niz po mleku i stad te pobudki.I u mnie tez bylo bez znaczenia czy dostala mleko czy kleik na noc i tak sie budzila na karmienie.Widze ze nasze corcie rozni tylko jeden dzien:-):-)
 
Do góry