Mamolka - może to przez zmianę jedzonka, więcej zjada, nie wiem co mu podajesz, ale może to bardziej kaloryczne i dlatego. No to cieszyć się tylko - 50 centyl, znaczy się ok:-)
Bo u nas odwrotnie - w 3 mies. było 6,5kg, w 4 mies. - 7,3kg, w 4,5 mies. - 7,4 kg
Mało je mleka, czasem karmię go z przerwami przez godzinę, żeby te 150 ml chociaż zjadł. NIe wiem o co chodzi, bo mleko generalnie lubi, zupkę też, juz cały słoiczek zjada i jeszcze 1/3 deserku. Wciąż na 50 centylu na szczęście, ale musiałam złamać swoją zasadę, hehe, i podaję mu między karmieniami soczek, zawsze to trochę dodatkowych kalorii ;-)
A wczoraj był wielki dzień - ja się pochwalę, co tam klątwa
Cypriano zaliczył przewrót z brzuszka na lewy boczek(chwilkę poleżał) - plecki (chwilkę poleżał) i z powrotem-lewy boczek-brzuszek :-) I to bez pomocy:-) No i stoi pięknie. Nie wiem czy to dobrze tak go trzymać na stojaka, ale uwielbia to. Często sadzam go okrakiem na swojej nodze trzymam pod paszkami, a on wstaje i jest mega-szczęśliwy. Nogi miał zawsze bardzo silne, co niestety odczuwam boleśnie swoim skopanym brzuchem
Ostatnio po kilkudniowej wózkowej przerwie, (bo się ograniczyliśmy do chusty) włożyłam Cypriana do gondolki i okazało się, że...musimy się przerzucić na spacerówkę niestety
Zobacz załącznik 343603