reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak samopoczucie, mamusiu?

KingaP pisze:
mokkate pisze:
Czuję sie jak ogromna kula. Mam wrażenie, że brzuch mi rośnie z dnia na dzień. I choć w tak zwanym "pasie" mam 94cm, to brzuch mam tak wysoko, że zastanawiam się gdzie podział się mój żołądek????

kula- to symbol doskonałości. A wszystkie dążymy do tego, żeby być doskonałe, nie?

:D :D :D :D :D
Dzięki Kinga- wiesz jak człowieka pocieszyć!!!
 
reklama
Kara- ja mam takie schizy- ze cos jest nie tak, ze dziecko za duzo sie rusza, potem ze za malo itd.I caly czas wydaje mi sie ze moge wczesniej urodzic- ostatnio na dworcu w Bratyslawie przerazilam sie ze odchodza mi wody plodowe ( moja DUUUUUZA wyobraznia) i co ja teraz zrobie tak daleko od domu. Poza tym caly czas jestem w nerwach ze jeszcze nie mam wszystkiego przygotowanego i tyle rzeczy jeszcze musze dokupic.No i caly czas zastanawiam sie jaki bedzie porod...
 
FELGUA takie to ja mam tez na codzien, az czasami boje sie powiedziec lekarzowi ze mnie dreczą rózne takie obawy bo pomyśli ze zwariowalam, dzisiaj ma nastepny"problem" moj dzidzius w 25 tyg. wazy kilogram czyli baardzo duzo jak na takiego bobo i co ciesze sie ale boje sie tak samo.
 
moja ginka mnie uprzedziła. Powiedziała, że mogą sie pojawiać takie myśli. Wprawdzie nie powiedziała wprost, że mam im się nie poddawać, ale powiedziała, że dziecku to nie pomoże, a ja mam się nie dręczyć...

To normalne, że boimy się co to będzie, jak to będzie... Tylko spokój nas może uratować
 
a mi się nudzi dzisiaj mam schizy w tv nic nie ma
gazety i książki przeczytałam

najgorsze jest to że się duszę straszni w każdej pozycji
 
reklama
Do góry