reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak rozwijaja sie nasze maluszki?

Gratuluje nowych postepów

kwiateczek jakbym Mojego widziala mam pare filmikow to jak wroce do domu to wrzuce ;-);-)
 
reklama
Martynka i Konradek to prawdziew odrzutowce, świetnie sobie radzą.
U nas z postępów to Hania z uporem maniaka pełza, czołga się ciągnąc nogi za sobą tylko do moich kapci, które mają małego misia na sobie, dlatego to jest jej jedyny cel do którego dąży. Czasem podniesie pupę i przebiera nogami, ale na komandosa jest ciekawiej.
Dzisiaj wsadziłam ją do łóżeczka to usiadła podpierając się rączką, ale jak ją posadzę to giba się na boki, siedzieć siedzi ale jak się rozproszy to zaraz jest bach.:-p
 
brawo brawo dla wszystkich
Kwiateczek Wiktoria wprost nie do uwierzenia w porównaniu do Zuzki(mąz byl w szoku) ale na każdego przyjdzie pora :-)
 
Kangurka gratki dla NIkoli rowniez dla dzieciaczkow startujacych i siadajcych.J apamietam pierwszy raz jak usiadl Konradek to az skoczylam do gory:-D:-D
Dziekuje dziewczyny tez sie cieszymy z jego osiagniec ale guzy to juz druga strona:sorry:
 
Wiecie co sie nauczyl Konradek???wlasnie zauwazylismy;akuku:-D:-D G tak z nim szalal,chowal sie ze teraz poczlapal do pokoju,on krzyknal akuku a Konrado wychylil sie powolutku z pokoju:-D:-D i w smiech:-)Kochany moj niedobrelec:-D:-D
 
Swietnie :-)
A Klaudia moge juz powiedziec ze zalapala o co biega w raczkowaniu i juz wychodzi jej to coraz zwinniej.Chociaz jeszcze tempem zolwim ;-) Strasznie sie ciesze! :rofl2:
 
Kangurka gratki dla NIkoli :sorry:

Dzięki dzięki :-)

Wiecie co sie nauczyl Konradek???wlasnie zauwazylismy;akuku:-D:-D G tak z nim szalal,chowal sie ze teraz poczlapal do pokoju,on krzyknal akuku a Konrado wychylil sie powolutku z pokoju:-D:-D i w smiech:-)Kochany moj niedobrelec:-D:-D

Super :blink:

Swietnie :-)
A Klaudia moge juz powiedziec ze zalapala o co biega w raczkowaniu i juz wychodzi jej to coraz zwinniej.Chociaz jeszcze tempem zolwim ;-) Strasznie sie ciesze! :rofl2:

Gratulacje!
My tez narazie przerabiamy pierwszy stopien raczkowania pt "żółwie tempo"
Nie to co Konradek - spidigonzales ;-)
 
Gratuluję takich osiągnięć Wasyzch pociech:tak::-) Nim si obejrzycie a będą raczkować za Wami z prędkością światła:-D
 
reklama
A wiecie, moja może by i potrafiła raczkować, ale mam wrażenie że się boi. Jak już znajdzie się w pozycji do raczkowania to pręży się, nogi wyrzuca w tył i obraca się na plecy. Jak próbuję jej pomóc raczkować to wyrywa się i za wszelką cenę chce się odwrócić.
 
Do góry