reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak rosną :-)

A ja sobie narobiłam smaka na śniadanie ale niewiem czy bedzie mi sie chciało isc do sklepu bo dzisiaj jakaś taka nie do życia jestem jeszcze się przespię i może mi przejdzie leń ;)
 
reklama
No tak Koleżanki ;D
teraz magiczną cyfrą na wrzesniówkach jest 75 ;D
mój giin zwarzył nas dzisiaj i obie ważymy 74,8 ;D
czyli w ciagu 2 tygodni 1 kg na +
 
Witajcie Wrześnióweczki!
Dawno mnie tu nie było! Wczoraj miałam usg (dzidziuś waży ok 3100, jest już gotowy na przyjście na świat, jeżeli się już oczywiście zdecyduje); mam prowadzić aktywny tryb życia, co jak rozumiem ma zachęcić małego do przyjścia na świat. Dziś zaczynam się pakować do szpitala, choć lekarz powiedział, że jeszcze w najbliższych dniach nie powinnam się spodziewać porodu...

Jeżeli zaś chodzi o moją wagę, to z zazdrością czytam o Waszej wadze 75.... ale przed ciążą ważyłam powyżej 60kg, a teraz przytyłam aż 18 kg, więc przy Was czuję się jak monstrum i nie będę się "chwalić" - mam tylko nadzieję, że szybko zrzucę te 18 i jeszcze trochę (oczywiście nie szkodząc sobie ani dzidzi).

Pozdrawiam i trzymam za Was kciuki!
 
Ola nic się nie przejmuj, bo ja tez przytyłam 18 kg, a jeszcze przecież prawie miesiąc przede mną. Dobiłam do 70 kg i jak najszybciej będę chciała to zrzucić po porodzie, bo źle się z tym czuję.
 
Ja przytyłam 12 ale startowałam od 63 i też mam 75. :p :p Po porodzie chciałabym wrócić do dawniejszej wagi 57,58 więc też będę musiała 17 kg zwalić ;D ;D ;D ;D ::) ::) ::)
 
:D przytylam 15kg, zaczynajac od ok. 53 mam teraz 68, ale chcialabym raczej stracic z obwodow, bo poszlo mi w pupe i nogi, zauwazylam tez ze sflafluczaly mi ramiona, a zawsze mialam takie delikatnie umiesnione, gdzie te czasy ;D
 
Ależ wy narzekacie ::) ;)
W końcu ciąża to taki stan kiedy można sobie pozwolić na dodatkowe kilogramy ;)
Wiadomo wszystko w granicach normy ale wy wygladacie bardzo ładnie zdjecia nie kłamią ;)
 
reklama
Wiecie co, dziewczyny, macie rację. A przy dzieciach będziemy miały tyle biegania, że pewnie nawet same nie zauważymy, jak będziemy gubiły kilogramy!
 
Do góry