reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak oduczyć od pieluchy.

Kiedy posadziłyście swoje dziecko na nocnik?


  • Wszystkich głosujących
    279
reklama
Gratulacje! moja potwornicka, wie do czego nocnik służy, siada ile wlezie ale ani razu nie zrobiła siusiu. Potrafi tak przesiedzieć 5 minut nawet i nic. Wstanie - leci po podłodze :-)

Jak twój sygnalizuje siusiu? mówi już? Moja pokazuje na pieluszke i mówi siusiu jak już zrobi :-)

Znajomi z 2,5 latką dopiero teraz mówią że dziecko naprawdę załapało, a wcześniej to zabawa, nie wołanie, bo dziecko do 20 miesiąca nie trzyma pęcherza.

jak to jest? czy jest to czysto indywidulana sprawa?
Nie przejmuje się, bo w końcu i tak się nauczy :-) jak my wszyscy.
 
my z nocnika zaczęliśmy na stałe korzystać mniej więcej gdy Przemi miał roczek, a gdy miał ok.1,5 roku zaczęliśmy korzystać z wc a pielucha tylko do spania w nocy,choć i po całej nocy czasem jest sucha:tak:
 
Moja Niunia dzisiaj skończyła 8 miesięcy, akurat dzisiaj kupiłam nocnik. Postanowiłam ją sadzać tym bardziej, że większość czasu zmią spędzamy w domu, więc nie ma dużo rozbierania. Zrobiła kupkę przy pierwszym posiedzeniu ;-) Poprostu zauważyłam, to po jej minie, ze coś się szykuje i ją posadziłam. Wolę ją posadzić niż myć ją po fakcie...Wiem, że nie będzie jeszcze w stanie kontrolować swoich potrzeb, ale chociaż oswoi się z nocniczkiem i zaoszczędzimy trochę pieluch ;-)) Narazie będę ją sadzać zawsze jak się obudzi albo dostanie coś do picia. Nocnik mamy zwykły bez udziwnień ;-) Napewno nie będę się stresować jak się nie będzie udawało.
 
Moja NAtalka w kwietniu bedzie miala 2 latka. Dzisiaj od rana juz siusia do nocnika:-D:-D:-D i chodzi w majteczkach, bez pieluszki, teraz spi tez bez, hmmmm..... ciekawa jestem czy wstanie sucha
 
Anabuba wyobraź sobie, że mały dziś próbował zrobić rano kupkę na nocnik. Przyniósł mi pieluszkę ale konsekwentnie powiedziam, że nie założę mu potem nawet nie usłyszałam jak bierze nocnik zaniósł go tam gdzie zawsze robi kupkę nawet do pieluszki. Ale niestety nie trafił i przyszedł do kuchni z kupką na kapciuszkach a za nim po wykładzinie dywanowej zostawał kupkowy trop. Najpierw płakać mi się chciało i ręce mi opadły ale jak posprzątałam to mimio wszystko go pochwaliłam żeby się nie zniechęcił może następnym razem będzie lepiej. W nocy też już się budzi i zaczyna wołać siku, więc niedługo zaczniemy na noc ściągać pieluszkę. Zobaczymy co się będzie działo. Cierpliwości wszystkim życzę
 
Witajcie!
Pozwólcie że doloze i swoje doswiadczenie. Gdzies przeczytalam ze dziecko uczy sie na nocnik siadac w 27miesiacu życia. Tak tez zrobilam ze swoim i chyba ze 2tyg,mu zajelo zanim pojął o co chodzi. Ale udało nam sie. ( a teraz ma juz 6lat i niemam z tym klopotu.):-)
 
nooooo wlasnie i na nas chyba musi przyjsc czas:baffled: trzeba bedzie kupic nocnik ale czy on zajrzy???
 
reklama
Wg mnie do 27 miesiąca to nie ma co czekać :no: jeśli dziecko oczywiście jest chętne do siadania na nocnik. Bo jak faktycznie ucieka z nocnika, to nie ma co zmuszać, nic na siłę. Trzeba próbować co jakiś czas i wypatrzeć dobry moment.
Moją Oliwka zaczęła wołać na nocnik jak miała dokładnie 18 miesięcy i 1 tydzień. Wykorzystałam, że było jeszcze lato, ściągnęłam jej pieluszkę i latała z gołym tyłkiem. Jak tylko zaczynało lecieć po nogach, nocnik był zawsze w pogotowiu. Cała nauka zajęła nam 3 dni.
W dzień chodzi więc już bardzo dawno bez pieluchy, ale nocki niestety jeszcze mamy mokre. A od 2 tygodni mniej więcej nie pozwala sobie założyć pampka wieczorem, więc zakładam jej dopiero jak zaśnie.
 
Do góry