reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak i kiedy ściągać pokarm??(laktatory i podgrzewacze)

Ja od 2 miesięcy używam elektrycznego laktatora firmy Tufi - model Gaja. Na początku miałam problemy z jego używaniem, ale już drugiego dnia, kiedy opanowałam odpowiednią technikę, ściągałam 100 ml w 5 - 7 minut:tak:. Teraz używam go 3 razy dziennie i póki co bardzo go sobie chwalę. Cieszę się, że udało mi się kupić dobre, skuteczne urządzenie za niewielką cenę, zapłaciłam 95 zł za nowy laktator:-). Moim zdaniem cena taka jest adekwatna do takiego niezbyt skomplikowanego przecież urządzenia, a na pewno jest ono o wiele wygodniejsze w użyciu niż ręczne laktatory, które w wielu przypadkach nie są tańsze.
Jeśli chodzi o ból przy odciąganiu, to był przez kilka pierwszych dni, ale na pewno nie większy niż na początku ssania piersi przez dziecko.
A i jeszcze jedna ważna rzecz, łatwo go utrzymać w czystości, bez problemu się rozkłada na zaledwie 3 części (poza butelką).
Jeśli chodzi o minusy, niestety nie jest zbyt piękny, firma mogłaby popracować nad designem:rofl2:.
 
reklama
Ja podobnie jak AbEjA polecam MEDELĘ MINI ELECTRIC - jak dla mnie rewelacja :tak: W pierwszej ciąży stosowałam ręczny laktator firmy Avent i nie sprawdził się..
 
ja uzywam ręczny avent i jestem zadowolona bardzo jak doszłam do wprawy to szybciutko mi to idzie i bezproblemowo a że mój mały jest w szpitalu to odciągam kilka razy dziennie pokarm
 
Witam, mój maluszek niedługo kończy 3 tygodnie, pielęgniarka poradziła mi żebym sprawdziła ile mam pokarmu i w tym celu ściągnęła go laktatorem. Posiadam laktator Avent Isis niestety kolejne próby ściągnięcia skończyły się fiaskiem
:( pokarm wogóle nie chce wypływać, próbowałam go ściągać o różnych porach, oczywiście z pełnej piersi i nic. Macie może jakąś sprawdzoną technikę na ściąganie? Na razie jestem prawie cały czas z maluchem, ale niedługo będę musiała czasem wychodzić na jakieś 3-4 h a nie chcę go dokarmiać sztucznym. Proszę o pomoc.
 
Co za bzdurę wymyśliła ta pielęgniarka :szok::szok::szok::szok: Nigdy nie ściągniesz całego pokarmu z piersi, dziecko zawsze wypije więcej niż jesteś w stanie ściągnąć :tak:

Zaczynaj ściągać w momencie gdy mleko zaczyna samo wypływać. Jak poczujesz, że wylatuje to szybciutko łap się za laktator :tak: U mnie tylko ta metoda skutkuje :eek:

Proponuje tutaj poczytaj sobie:
http://www.laktacja.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=373&Itemid=75
 
Usiadz wygodnie, zacznij masowac piersi od gory az do brodawki i tak na okolo. Potem masuj ruchem kulistym. Masaz stosuj okolo 5 minot na jednej piersi.
Sprobuj scisnac i posciagac recznie a potem urzyj laktatora.
 
Ja co prawda nie ściągam mleczka - na początku też z ciekawości próbowałam ściągnąć, ale z wielkim trudem udało mi się wypełnić dno butelki :szok: A młoda tylko na cycu była i nie wołała o więcej ;-) Potem jak dziecko już mniej przy cycu wisiało, szybciej się najadało, rzadziej ssało cyce miałam bardziej przepełnione i ściąganie szybko szło - ściągałam dla ulgi bo mi córcia nie wypijała wszystkiego a cyce miałam twarde, bolące, mleko wręcz samo tryskało - wtedy ściągnęłam w kilka sekund 50 ml! teraz laktacja tak się unormowała, że cyce mam miękkie a młoda zawsze się najada. Dziewczyny, które ściągały mleczko i zamrażały mówiły, że łatwiej ściąga się po nocy, albo jak dziecko kończy ssać to można dalej opróżnić tę właśnie pierś.
 
reklama
Jak widać każda z nas ma inny sposób na ściaganie:tak: Warto wypróbować różnych metod i wybrać tę najskuteczniejszą. Na pewno trzeba się odprężyć, uspokoić i wierzyć że to nie takie trudne i uda się. Ja ręcznie ściągałąm nie wielkie ilości (gdy maluch nie mógł chwycić brodawki). Ale gdy leżał w inkubatorze musiaął ściagać jak najwięcej i co 2h. Chcąc zaoszczędzić kupiłam avent issis ręczny i nie udało mi się ani kropelki, mimo, że wprawę miaąłm w ściaganiu bo odciągałąm w szpitalu. Kupiłam medele elektryczną i nie miaąłm żadnych problemów ani z odciąganiem ani z laktacją. Także ja bym poradziła tak. Jak ktoś bardzo sporadycznie odciąga, to ręcznie lub ręcznym laktatorem. Ale przy codziennym elektryczny sprawdza się świetnie!!!:tak:
Ja nie stosowałąm masazy piersi mimo, że mi radzono....nie miaąłm problemów więc nie masowałąm. Ale gdy ktoś ma klopot to może faktycznie pomóc. Dobrze też jest ogrzać pierś deikatnie:tak: prysznicem np.
 
Do góry