reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak aktywować Nasze Dziecko do mówienia ?

dlaczego twierdzicie że wasze dzieci mało mówią? porównujecie swoje dzieci do innych? wielki błąd.
dzieci na tym etepie rozwoju tak mówią i to się mnieści w normie. wątpie by jakaś mama dopiero w 2 roku życia zauważyła wadę słuchu u dziecka..
ja się pochwalę:
mam cudowną córkę 2,5 roku i prawie nic nie mówi, gestukuluje, komunikuje się, coś tam wydaje z siebie i jestem dumna, cieszę się tym okresem bo już niedługo z sentymentem wszytkie będziemy wspominać jak to nasze dzieciaczni rozkosznie gaworzyły:)
po 3 roku życia należy się martwic i aktywować ćwiczeniami do mówienia.

ps. wiecie że oglądanie przez dzieci bajek dłużej niż 5-20 minut dziennie grozi padaczka typu "absens"?
 
Ostatnia edycja:
reklama
nie słyszałam o padaczce aż poczytam coś na google, jak każda matka tez jestem dumna ze swojego dziecka jest cudowny i wyjątkowy wiem ze nie powinno sie porównywać ale dzieci mówiących mniej jest w rzeczy samej mniej i przysparza mi to zmartwień bowiem nie chcaialbym aby moje dzieco odstawalo od innych rówieśników a rozwija sie przeciez swietnie i mowi to co potrzebuje ale wiecej juz mu sie nie chce pracowac ale jestem dobrej mysli:tak:
 
kiepsko u nas z profesjonalną literatura psychologiczną na ten temat jak i wogóle, kawałki artukułu o tym czytałam po angielsku, znajoma jeżdzi po świecie i konferencjach naukowych i takie niusy przywozi.
 
witajcie mamusie tak czytam Wasze wypowiedzi i juz sama niewiem czy sie martwic czy jeszcze nie :confused: bo czytalam ostatnio wypowiedz pewnej pani doktor ze dzieci w wieku 2,5 lat powinny juz mowic chocby troszke, a jak nie mowia to powinny zaczac cwiczenia z rodzicami bo brak mowy moze miec pozniej wplyw na nauke w wieku szkolnym:szok: no wiec chyba jest sie czym martwic a o szkodliwym wplywie telewizji chyba wszyscy wiemy :-(
 
jestem pedagogiem i mam stały kontakt znajlepszymi logopedami. o ile wędzidełko -ok. i dziecko słyszy i rozumie co do niego mówisz nie ma czym się przejmować! idz do swojej pediatry napewno cię uspokoi. w mojej placówce spotykam nawet 3,5 latki co średnio mówią i bardzo nie wyrażnie a wyrastają na gaduły z ładną wymową.
 
Syn mój mówił bardzo wcześnie, bo jak miał rok i 2 miesiące calkiem sporo wyrazów, proste zdanie jak miał 1,5 roku, przed drugimi ur mówił zdania złożone.
Ale to o niczym nie świadczy, wielu jego kolegów nie mówiło nic prócz mama i am i bum bum do 3 roku życia. A teraz rozwijają się kwitnąco.

Uważam, że najwazniejsze jest od początku mówić do dziecka, rozmawiać z nim , dużo czytać, bardzo dużo...
i to chyba tyle można zrobić
 
reklama
MOWA NASZEGO DZIECKA TO PROBLEM KAŻDEJ Z NAS , WIEM ŻE TO POWÓD DO ZMARTWIEŃ, CIĄGLE ZADAJEMY SOBIE PYTANIE CZY Z NASZYM SZKRABEM JEST WSZYSTKO DOBRZE, JESZCZE TA PRESJA OTOCZENIA I DOCINKI TYPU " ON JESZCZE NIE MÓWI " ALBO WIZYTA NA PLACU ZABAW A TAM MŁODSZE DZIECI KTÓRE MÓWI NA OKRĄGŁO SŁYSZĄC TO CZUJEMY JESZCZE WIĘKSZY NIEPOKÓJ , MÓJ SYNEK MA 2 LATA 10 MIESIĘCY I MÓWI BARDZO MAŁO, I TEŻ MNIE TO MARTWI , :hmm: CZASEM MAM TAKIE DNI ŻE MĘCZY MNIE TO OKROPNIE , NAWET MAM MYŚLI ŻE MOJE DZIECKO MA AUTYZM :( WTEDY PRZYCHODZI WIELKI WIELKI SMUTEK, ALE PATRZĄC NA DZIECI CHORE NA RAKA I WIELE INNYCH GORSZYCH CHORÓB JAKIE MOGĄ SPOTKAĆ TE BIEDNE NIEWINNE MALEŃSTWA, TO BRAK TEJ PŁYNNEJ MOWY TO PIKUŚ W PORÓWNANIU Z TYM
 
Do góry