Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[kate26]

Dagna 91, jestem na antybiotyku na szczescie ten 3dniowy;;;
ostre zap gardła i krtani

ale się stymuluję.w poniedziałek podglądanie i jesli bedzie trzeba to uiu...

My to mamy pecha w tym cyklu. Mnie męczy alergiczny kaszel po inseminacji, a Ty nabawiłaś się bólu gardła.
Ja się przejmuję tym wszystkim bo dużo czytałam, że najlepiej jak się jest przeziębionym to odpuścić w cyklu inseminację bo przeziębienie ma niedobry wpływ na zagniezdzenie zarodka. O antybiotykach już nie wspomnę.

 

[Malwisia]

Gizas tak to jest zwykły gin ale za to podobno najlepszy w całym powiecie, ale jak dla mnie to jest beznadziejny. Już mu chyba pieniądze do głowy uderzyły. U mnie w okolicy to nawet nie ma kliniki leczenia niepłodności. Tak się dzisiaj zdenerwowałam, że aż mnie głowa boli. Może ktoś zna dobrego lekarza z okolic Bydgoszczy, Żnina albo w ogóle w kujawsko-pomorskim?

 

[m_i_a90]

Cześć dziewczyny ... W poniedziałek mamy pierwszą IUI.. stresuje się już dzisiaj i wszystko wydaje mi się nie tak.. Nasza lekarka zachorowała i byliśmy na wizycie u innego lekarza stąd moje pytania do Was Mam cykle 32 dniowe w poniedzialek kiedy mamy mieć IUI będzie to mój 16 dc, przy czym IUI jest na cyklu naturalnym, ale w niedziele mam wziąć zastrzyk na pękniecie (ovitrelle). Boje się że pęcherzyk będzie wtedy zbyt mały, wczoraj na wizycie miał ok 14. , zastrzyk będę brała nie wiedząc czy urósł bo miałam tylko jedno usg( chyba że to normalne) ... druga rzecz która mnie martwi to to że mam zawsze bardzo dużo płodnego śluzu a teraz nic... nie znam się jeszcze na tym wszystkim więc liczę że wy mi coś podpowiecie i może uspokoicie, bo mąż ze mną nie wytrzyma;p a
Malwisia a co do prolaktyny ja też się przeraziłam jak robiłam bo wyszła mi coś ok 47.. ale powtórzyłam za kilka dni i miałam już 18, gin powiedział że to tzn "hormon stresu" i ja pomimo że nie czułam się jakoś zdenerwowana przed badaniem to wynik taki wyszedł

 

[kate26]

Cześć dziewczyny ... W poniedziałek mamy pierwszą IUI.. stresuje się już dzisiaj i wszystko wydaje mi się nie tak.. Nasza lekarka zachorowała i byliśmy na wizycie u innego lekarza stąd moje pytania do Was Mam cykle 32 dniowe w poniedzialek kiedy mamy mieć IUI będzie to mój 16 dc, przy czym IUI jest na cyklu naturalnym, ale w niedziele mam wziąć zastrzyk na pękniecie (ovitrelle). Boje się że pęcherzyk będzie wtedy zbyt mały, wczoraj na wizycie miał ok 14. , zastrzyk będę brała nie wiedząc czy urósł bo miałam tylko jedno usg( chyba że to normalne) ... druga rzecz która mnie martwi to to że mam zawsze bardzo dużo płodnego śluzu a teraz nic... nie znam się jeszcze na tym wszystkim więc liczę że wy mi coś podpowiecie i może uspokoicie, bo mąż ze mną nie wytrzyma;p a
Malwisia a co do prolaktyny ja też się przeraziłam jak robiłam bo wyszła mi coś ok 47.. ale powtórzyłam za kilka dni i miałam już 18, gin powiedział że to tzn "hormon stresu" i ja pomimo że nie czułam się jakoś zdenerwowana przed badaniem to wynik taki wyszedł

Ja usg miałam przed iui robione chyba 4 razy, a potem jeszcze w dzień inseminacji. Dlatego ja uważam, że jedno to z mało bo nawet lekarz nie wie w jakim tempie rosną ci te pęcherzyki i robi wszystko na oko.

 

[kasik36]

Smerfeta dzięki za info o AMH, robiłam w czwartek a wynik miałam w piątek wieczorem więc może jednak mój :-)

Dziewczynki ile dni po odstawieniu Luteiny (progesteronu) powinna przyjść @? Lekarz mi mówił, że najczęściej po 2 a ja wzięłam ostatnią tabletkę wieczorem we wtorek, czyli dzisiaj 3 dzień a @ jeszcze nie przyszła. Dzisiaj już 28 dzień cyklu a ja zazwyczaj miałam 25-27 dni, tylko raz w ciągu 3 lat miałam 29. Liczę tak sobie i liczę, żeby termin drożności (chyba po zakończeniu@ powinien być a ja mam 6-7 dni) i IUI nie przypadało w weekend bo co wtedy?

 

[Malwisia]

Ja miałam przed IUI jedno usg i w dniu IUI ale wg mnie to też ta IUI była tak na oko i wcale się nie dziwię że nie wyszła. Trafiliśmy to kiepskiego lekarza. W ogóle lekarze mają w nosie to co my czujemy, i to że każdy kolejny miesiąc rujnuje nas psychicznie, dla nich ważna jest tylko nasza kasa. Ja przy pobieraniu krwi w ogóle się nie stresowałam. Za jakiś czas zrobię jeszcze jedno badanie.

 

[kasik36]

Malwisia ja mam prolaktynę 830 ale przy normie do 496 i też się przeraziłam jak się o tym dowiedziałam. Naczytałam się oczywiście w necie, że to główny problem z zajściem w ciąże, że nie ma szans itp. Lekarz mnie uspokoił, dał Bromergon i kazał w ogóle nie brać tego do głowy. Mówił, że to najmniejszy problem bo to się zbija lekami i jest ok (w przeciwieństwie do AMH, którego nie da się poprawić i który maleje z cyklu na cykl). Ja wyniki robiłam 2 cykle temu więc teraz powtórzę w 2-3 dc (zależy czy mi w weekend nie przypadnie) bo kończy mi się Bromergon i nie wiem czy powinnam wziąć receptę na następne opakowanie.
m_i_a90 ja też miałam tylko 1 usg 3 dni przed IUI (3 pęcherzyki: 1,37; 1,5; 1,7), drugie od razu po IUI (pęcherzyki 2 jeszcze niepęknięte:2,3; 2,4 ) a trzecie 5 dni po IUI (pęcherzyki pękły, endometrium 1,18). Lekarz mówił, że są dwie metody przygotowywania się do IUI - pierwsza częsty monitoring, druga zastrzyk na pęknięcie. Ja wybrałam drugi, żeby nie jeździć codziennie.

 

[Malwisia]

A jakie badania powinnam jeszcze zrobić? Bo mam morfologię, APTT,INR,TSH,FSH,Estriadol,Prolaktynę i testosteron. Chciałam jeszcze AMH ale mój lekarz nie zna tego wskaźnika i jak mu o tym mówiłam to zrobił oczy jak piłeczki pimpongowe. Ja mam 24 lata więc mogę już mieć niską rezerwę? Ile takie badanie kosztuje?

 

[kasik36]

Malwisia AMH kosztuje około 120 zł. ale może rzeczywiście jesteś jeszcze za młoda na nie, nie wiem. Co prawda są przypadki, że rezerwa jajnikowa jest obniżona już w tym wieku więc dla własnego spokoju zrób sobie. Ja musiałam jechać aż do Gdańska bo w pobliżu nigdzie tego nie robili. Ja mam następujące badania: TSH, LH, FSH, Estradiol, Prolaktyna, Testosteron, AMH, HIV, USR, HCV, HBs Ag. Jak na razie tylko takich badań wymagał mój lekarz.

 

[m_i_a90]

Dzięki za odpowiedź .. No właśnie ja bym wolała mieć jeszcze jakieś usg by się upewnić, ale może rzeczywiście nie trzeba przy tym zastrzyku.. Tak ustalił dr Wojewódzki z Novum, czytałam że ten lekarz ma dobre opinie więc mam nadzieje że wie co robi teraz pozostaje tylko czekać