Elizabeth84
Fanka BB :)
Trzymam mocno kciuki za kropkaHej
Jestem juz po transferze, wrocilismy z kropkiem do domu
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Trzymam mocno kciuki za kropkaHej
Jestem juz po transferze, wrocilismy z kropkiem do domu
Trzymam kciukiDziewczyny ja po monitoringu. Endometrium piękne, pęcherzyk 16 mm. W sob i pon badania i czw lub pt transfer
Jest druga kreska czyli ciąża już po cichutku gratulujęDziewczyny muszę napisać bo nie wiem czy już się cieszyć... 10 dzień od iui zrobiłam test bo okropnie się czuje i mówię albo to to albo okres. Cień cienia.... W poniedziałek na betę ale mąż już skacze z radosciZobacz załącznik 1287622
Wow Trzymam kciuki za betęDziewczyny muszę napisać bo nie wiem czy już się cieszyć... 10 dzień od iui zrobiłam test bo okropnie się czuje i mówię albo to to albo okres. Cień cienia.... W poniedziałek na betę ale mąż już skacze z radosciZobacz załącznik 1287622
Hej tak ja tak miałam krwawiłam/ plamiłam ponad 2 tygodnie raz było mniej intensywne raz bardziej . Brzuch też bolał bardzo długie , takie skurcze miałam więc wydaje mi się , że to normalne . Mój cykl po poronieniu trwał gdzieś 40 dni teraz druga miesiączka już przyszła po 30 dniach .Hej, dziewczyny czy któraś z Was miała plamienia po pierwszym okresie po poronieniu? Jeżeli długość cyklu mi się nie zmieniła dzisiaj mam 19 dzień a cykle miałam po 30dni. Nie czuje się jak przed okresem ale plamienia są identyczne z coraz większą intensywnością tak jakbym jutro muska dostać @
Hej myske ze to zalezy, ale rzeczywiście inseminacja ma mala skutecznosc, a czemu zostałaś skierowana na inseminacje? robiliście jakies dodatkowe badania w związku z poronieniami?Hejka Dziewczyny, w tym cyklu prawdopodobnie bede miec inseminacje. Dzis ide po miesiaczce do gina i cos sie dowiem. Bedzie to moja pierwsza, Mam za soba dwa poroneinia (1puste jajo, 2 biochemiczna), zaszlismy naturalnie (1 na cyklu stymulowanym), czytalam o inseminacji i moj brat z bratowa mieli 3, zadna sie nei udala. Jak myslicie czy to ma sens woogle? tyle poszlo juz kasy, tyle łez, boje sie, z jednej strony chce, a z drugiej to wszystko juz tak boli...
Troche badan bylo, w zasadzie nic wielkiego nie wyszlo z tego wszystkiego, ten lekarz stwerdzil ze nasienie moze byc przyczyna, bo po covidzie sie popsulo i po co sie znowu meczy i zeby zrobic inseminacj i mam niby niedorozny jedne jajowod, niby, bo ten lekarz watpi bardzo w badanie z poprzedniej kliniki. Mowil tez o laparoskopii, jak sie nie uda inseminacja.Hej myske ze to zalezy, ale rzeczywiście inseminacja ma mala skutecznosc, a czemu zostałaś skierowana na inseminacje? robiliście jakies dodatkowe badania w związku z poronieniami?
Hejka Dziewczyny, w tym cyklu prawdopodobnie bede miec inseminacje. Dzis ide po miesiaczce do gina i cos sie dowiem. Bedzie to moja pierwsza, Mam za soba dwa poroneinia (1puste jajo, 2 biochemiczna), zaszlismy naturalnie (1 na cyklu stymulowanym), czytalam o inseminacji i moj brat z bratowa mieli 3, zadna sie nei udala. Jak myslicie czy to ma sens woogle? tyle poszlo juz kasy, tyle łez, boje sie, z jednej strony chce, a z drugiej to wszystko juz tak boli...
Pewnie ze ma sens. Ja już mam synka 2.5 roku po 1 iui się udało ponad 3 lata temu. Teraz walczymy o drugie bobo. Miałam niedawno 4 iui w tym roku i test pozytywny dziś byłam na becie więc czekam w nerwach na wynik. W moim przypadku gdyby nie iui nie miałabym tak cudownego synka a wiem że kasę ciągnie ale jeśli to pomoże to kasa nieważna. Szkoda tylko że my tak chcemy i problemy a inni mają i i zabijają echHejka Dziewczyny, w tym cyklu prawdopodobnie bede miec inseminacje. Dzis ide po miesiaczce do gina i cos sie dowiem. Bedzie to moja pierwsza, Mam za soba dwa poroneinia (1puste jajo, 2 biochemiczna), zaszlismy naturalnie (1 na cyklu stymulowanym), czytalam o inseminacji i moj brat z bratowa mieli 3, zadna sie nei udala. Jak myslicie czy to ma sens woogle? tyle poszlo juz kasy, tyle łez, boje sie, z jednej strony chce, a z drugiej to wszystko juz tak boli...