reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
reklama
Hej, dziewczyny czy któraś z Was miała plamienia po pierwszym okresie po poronieniu? Jeżeli długość cyklu mi się nie zmieniła dzisiaj mam 19 dzień a cykle miałam po 30dni. Nie czuje się jak przed okresem ale plamienia są identyczne z coraz większą intensywnością tak jakbym jutro muska dostać @
Hej tak ja tak miałam krwawiłam/ plamiłam ponad 2 tygodnie raz było mniej intensywne raz bardziej . Brzuch też bolał bardzo długie , takie skurcze miałam więc wydaje mi się , że to normalne . Mój cykl po poronieniu trwał gdzieś 40 dni teraz druga miesiączka już przyszła po 30 dniach .
 
Hejka Dziewczyny, w tym cyklu prawdopodobnie bede miec inseminacje. Dzis ide po miesiaczce do gina i cos sie dowiem. Bedzie to moja pierwsza, Mam za soba dwa poroneinia (1puste jajo, 2 biochemiczna), zaszlismy naturalnie (1 na cyklu stymulowanym), czytalam o inseminacji i moj brat z bratowa mieli 3, zadna sie nei udala. Jak myslicie czy to ma sens woogle? tyle poszlo juz kasy, tyle łez, boje sie, z jednej strony chce, a z drugiej to wszystko juz tak boli...
 
Hejka Dziewczyny, w tym cyklu prawdopodobnie bede miec inseminacje. Dzis ide po miesiaczce do gina i cos sie dowiem. Bedzie to moja pierwsza, Mam za soba dwa poroneinia (1puste jajo, 2 biochemiczna), zaszlismy naturalnie (1 na cyklu stymulowanym), czytalam o inseminacji i moj brat z bratowa mieli 3, zadna sie nei udala. Jak myslicie czy to ma sens woogle? tyle poszlo juz kasy, tyle łez, boje sie, z jednej strony chce, a z drugiej to wszystko juz tak boli...
Hej:) myske ze to zalezy, ale rzeczywiście inseminacja ma mala skutecznosc, a czemu zostałaś skierowana na inseminacje? robiliście jakies dodatkowe badania w związku z poronieniami?
 
Hej:) myske ze to zalezy, ale rzeczywiście inseminacja ma mala skutecznosc, a czemu zostałaś skierowana na inseminacje? robiliście jakies dodatkowe badania w związku z poronieniami?
Troche badan bylo, w zasadzie nic wielkiego nie wyszlo z tego wszystkiego, ten lekarz stwerdzil ze nasienie moze byc przyczyna, bo po covidzie sie popsulo i po co sie znowu meczy i zeby zrobic inseminacj i mam niby niedorozny jedne jajowod, niby, bo ten lekarz watpi bardzo w badanie z poprzedniej kliniki. Mowil tez o laparoskopii, jak sie nie uda inseminacja.
 
Uda się napewno . Ja osobiście in vitro . Ale koleżanki dwie po inseminacji jedna już ma córeczkę druga właśnie w ciazy
Hejka Dziewczyny, w tym cyklu prawdopodobnie bede miec inseminacje. Dzis ide po miesiaczce do gina i cos sie dowiem. Bedzie to moja pierwsza, Mam za soba dwa poroneinia (1puste jajo, 2 biochemiczna), zaszlismy naturalnie (1 na cyklu stymulowanym), czytalam o inseminacji i moj brat z bratowa mieli 3, zadna sie nei udala. Jak myslicie czy to ma sens woogle? tyle poszlo juz kasy, tyle łez, boje sie, z jednej strony chce, a z drugiej to wszystko juz tak boli...
 
reklama
Hejka Dziewczyny, w tym cyklu prawdopodobnie bede miec inseminacje. Dzis ide po miesiaczce do gina i cos sie dowiem. Bedzie to moja pierwsza, Mam za soba dwa poroneinia (1puste jajo, 2 biochemiczna), zaszlismy naturalnie (1 na cyklu stymulowanym), czytalam o inseminacji i moj brat z bratowa mieli 3, zadna sie nei udala. Jak myslicie czy to ma sens woogle? tyle poszlo juz kasy, tyle łez, boje sie, z jednej strony chce, a z drugiej to wszystko juz tak boli...
Pewnie ze ma sens. Ja już mam synka 2.5 roku po 1 iui się udało ponad 3 lata temu. Teraz walczymy o drugie bobo. Miałam niedawno 4 iui w tym roku i test pozytywny dziś byłam na becie więc czekam w nerwach na wynik. W moim przypadku gdyby nie iui nie miałabym tak cudownego synka a wiem że kasę ciągnie ale jeśli to pomoże to kasa nieważna. Szkoda tylko że my tak chcemy i problemy a inni mają i i zabijają ech
 
Do góry