Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[matyldaewa]

Czy któraś z Pań miala inseminacje w Bocianie w Wawie? Jestem po pierwszej inseminacji 6.03 o czekam na możliwość badania bhcg, kazdy dzień dluzy nie nieubłaganie a Wy jak sobie radzicie z tym czasem?

Miałam w Bocianie w Poznaniu, 1.03 druga inseminacja! Czas dłuży się strasznie trzeba cały czas znajdować sobie zajęcie, żeby o tym nie myśleć xD kiedy testujesz?

 

[matyldaewa]

Dziewczynki, a czy któraś z Was robiła inseminacja w Bocianie w Katowicach? Po którym razie się udało? Na internecie są same źle opinie wybraliśmy ją z mężem, ponieważ często przechodziliśmy koło niej i Nam się zapamiętała ale nie sprawdziliśmy innych i teraz się zastanawiamy czy to był dobry wybór czytałam też opinie że oddział, oddziałowi nie równy i polecany był ten w Warszawie i Bydgoszczy. Niestety ten w Katowicach wypadł najgorzej. Myślicie ze powinniśmy zmienić oddział albo klinikę?

Ciężko powiedzieć, co miasto i lekarz to inaczej, mimo że ta sama marka, ja akurat jestem w Bocianie w Poznaniu i jestem bardzo zadowolona z lekarza prowadzącego.

 

[Asia34]

No dlatego my też chcemy a to jest najbliższa rodzina więc uważam tak jak moja mama wie to mój narzeczony też chce się podzielić tą nowiną ze swoimi rodzicami . Dokładnie też wychodzę z tego co ma być to będzie . Jutro mam nadzieję jadę już na ostatnią betę. Mi też kazali robić do 1000. W piątek byłam to wynosiła 354,8 także jutro powinno już być ponad 1000

To działajcie i już a przecież będzie wszystko dobrze i pięknie, nie ma innej możliwości

 

[Be_More_Happy]

.

 

[Be_More_Happy]

To działajcie i już a przecież będzie wszystko dobrze i pięknie, nie ma innej możliwości

Dziękuję Kochana

 

[Gonia1.]

Mam pytanko jeszcze odnośnie wczorajszego postu który dodałam. Czy jest szansa że brzuch boli bo np doszło do zagniezdzenia ? Kurczę chciałabym dac sobie chociaż iskierke nadzieji gdybym tak usłyszała że któraś z Was miała podobnie i jednak okazało się że była ciąża

 

[dar20]

Kochane Kobietki proszę o radę Was Otóż chcę dziś przy kawce z moim narzeczonym powiedzieć o ciąży moim teściom , moja mama już wie bo mówimy sobie prawie o wszystkim, a ona wie że się staraliśmy z resztą teściowie też wiedzą. Dużo kobiet dopiero mówi po wizycie ale nas już tak korci a uważam , że co ma być to i tak będzie a razie co potem mogliby mieć pretensję, że nic im nie mówiliśmy. Wizytę mam za tydzień a nas już tak korci żeby powiedzieć Dziś zrobiłam test sikany dwie wyraźne krechy poprzedni jak robiłam jeszcze była mniej wyraźna ta druga kreska. Jak Wy uważacie ?

to chyba zależy od indywualnej relacji z rodzicami i teściami, a przede wszystkim od waszej wspólnej decyzji my z mężem też nie mogliśmy doczekać się aby powiedzieć najbliżej rodzinie tym bardziej że wiedzieli o leczeniu i bardzo nas wspierali, ale jednak zgodnie podjęliśmy decyzję że powiemy po USG z serduszkiem. Czas zleciał szybko a mieliśmy pewność że wszystko jest ok.
Każda decyzja będzie dobra jeśli będzie wasza wspólna

 

[dar20]

Mam pytanko jeszcze odnośnie wczorajszego postu który dodałam. Czy jest szansa że brzuch boli bo np doszło do zagniezdzenia ? Kurczę chciałabym dac sobie chociaż iskierke nadzieji gdybym tak usłyszała że któraś z Was miała podobnie i jednak okazało się że była ciąża

mnie ciągnęło podbrzusze i czułam takie delikatne opuchnięcie ale to było też związane z powiększonymi jajnikami. Każda z nas jest inna i niestety nigdy nie wiadomo. Trzymam mocno kciuki

 

[Gonia1.]

Najgorsze jest to czekanie
Test mogę wykonać po 14 dniach więc w sobotę dopiero .

 

[Be_More_Happy]

mnie ciągnęło podbrzusze i czułam takie delikatne opuchnięcie ale to było też związane z powiększonymi jajnikami. Każda z nas jest inna i niestety nigdy nie wiadomo. Trzymam mocno kciuki

Ja też dokładnie tak samo czułam taki ból podobny jak na miesiączkę jeszcze do teraz nie raz mam . Podbrzusze też miałam takie jakby ktoś je powietrzem napompował teraz trochę się zmieniło ale powoli mnie brodawki zaczynają boleć I widać delikatne żyłki a w ogóle na nogach .