AnnMaDykes
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Wrzesień 2020
- Postów
- 318
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dziękuję za godzinkę wyjazd
Nie martw się na. Zapas forum już nie takie rzeczy widziało.. Najważniejsze że nie krwawisz cały czas. Jesteś obstawiona lekami. Głowa do góry a stres nie jest teraz ani tobie ani mLenstwu potrzebny. BuziakiHej dziewczynki trzymam kciuki za dzisiejsze wasze wizyty monitoringi testowanie i aid[emoji123][emoji4]
Ja niestety zaczęłam się martwić o moje maleństwo ponieważ wczoraj zaczęłam krwawic. Co prawda było to jednorazowe krwawienie z niewielką ilością krwi ale jednak była to krew[emoji17] z tyłu głowy mam już myśli że to jednak początek końca mojego marzenia że za wcześnie się cieszyłam tym szczęściem i teraz będę to przeżywać bardziej[emoji20] gin mi kazał dołożyć progesteronu i czekać na czwartkową wizytę ale wątpię żeby miał mi coś pozytywnego do powiedzenia[emoji17] poprostu czuje że jest źle i że dobrego zakończenia nie będzie[emoji24]
Kochana staraj się nie myśleć w czarnych kolorach. Wiem wiem, łatwo mi mówić ale wykonaj zalecenia lekarza, dużo leż, odpoczywaj. Zobaczysz że w czwartek lekarz przekaże Ci dobre wiadomości trzymam mocno kciuki żeby krwawienie się nie powtórzyło. Kurde, ok tym wszystkim po prostu musi być dobrze, nie ma innej opcji bądź dzielna kochanaHej dziewczynki trzymam kciuki za dzisiejsze wasze wizyty monitoringi testowanie i aid[emoji123][emoji4]
Ja niestety zaczęłam się martwić o moje maleństwo ponieważ wczoraj zaczęłam krwawic. Co prawda było to jednorazowe krwawienie z niewielką ilością krwi ale jednak była to krew[emoji17] z tyłu głowy mam już myśli że to jednak początek końca mojego marzenia że za wcześnie się cieszyłam tym szczęściem i teraz będę to przeżywać bardziej[emoji20] gin mi kazał dołożyć progesteronu i czekać na czwartkową wizytę ale wątpię żeby miał mi coś pozytywnego do powiedzenia[emoji17] poprostu czuje że jest źle i że dobrego zakończenia nie będzie[emoji24]
Staraj się nie myśleć negatywnie.. wiem że jest ciężko bo już raz przez to przechodziłam.. trzymam mocno kciuki by wszystko było u Ciebie ok :*Hej dziewczynki trzymam kciuki za dzisiejsze wasze wizyty monitoringi testowanie i aid[emoji123][emoji4]
Ja niestety zaczęłam się martwić o moje maleństwo ponieważ wczoraj zaczęłam krwawic. Co prawda było to jednorazowe krwawienie z niewielką ilością krwi ale jednak była to krew[emoji17] z tyłu głowy mam już myśli że to jednak początek końca mojego marzenia że za wcześnie się cieszyłam tym szczęściem i teraz będę to przeżywać bardziej[emoji20] gin mi kazał dołożyć progesteronu i czekać na czwartkową wizytę ale wątpię żeby miał mi coś pozytywnego do powiedzenia[emoji17] poprostu czuje że jest źle i że dobrego zakończenia nie będzie[emoji24]
Kolorku, nie wiem czy Cię to pocieszy, ale spróbuje. Mam znajoma, która miała krwawienie i to takie solidne jak klasyczny okres od 5 do aż 8 tygodnia non-stop, już powoli oswajała się ze stratą, a od 2 miesięcy jest szczęśliwą mama. Pamiętam, ze miała zalecenie by leżeć plackiem cały czas, wiec odpal jakiś serial, zrób kubek pysznej herbaty i odpoczywaj. Głowa do góry! Musi być dobrze!Hej dziewczynki trzymam kciuki za dzisiejsze wasze wizyty monitoringi testowanie i aid[emoji123][emoji4]
Ja niestety zaczęłam się martwić o moje maleństwo ponieważ wczoraj zaczęłam krwawic. Co prawda było to jednorazowe krwawienie z niewielką ilością krwi ale jednak była to krew[emoji17] z tyłu głowy mam już myśli że to jednak początek końca mojego marzenia że za wcześnie się cieszyłam tym szczęściem i teraz będę to przeżywać bardziej[emoji20] gin mi kazał dołożyć progesteronu i czekać na czwartkową wizytę ale wątpię żeby miał mi coś pozytywnego do powiedzenia[emoji17] poprostu czuje że jest źle i że dobrego zakończenia nie będzie[emoji24]
Nie martw się na zapas kochana ja sama krwawiłam i okazało się, że zrobił się krwiak, a z dzidzią jest wszystko w porządku, u Ciebie z pewnością też. Nie jedziesz do lekarza żeby sprawdzić co się dzieje ?Hej dziewczynki trzymam kciuki za dzisiejsze wasze wizyty monitoringi testowanie i aid[emoji123][emoji4]
Ja niestety zaczęłam się martwić o moje maleństwo ponieważ wczoraj zaczęłam krwawic. Co prawda było to jednorazowe krwawienie z niewielką ilością krwi ale jednak była to krew[emoji17] z tyłu głowy mam już myśli że to jednak początek końca mojego marzenia że za wcześnie się cieszyłam tym szczęściem i teraz będę to przeżywać bardziej[emoji20] gin mi kazał dołożyć progesteronu i czekać na czwartkową wizytę ale wątpię żeby miał mi coś pozytywnego do powiedzenia[emoji17] poprostu czuje że jest źle i że dobrego zakończenia nie będzie[emoji24]
Dziękuje , chodz dziś rano nie wytrzymałam zrobiłam test sikany tez rano i nici wiec nie nastawiam się lepiej się miło zaskoczyć niż rozczarowaćHej dziewczynki trzymam kciuki za dzisiejsze wasze wizyty monitoringi testowanie i aid[emoji123][emoji4]
Ja niestety zaczęłam się martwić o moje maleństwo ponieważ wczoraj zaczęłam krwawic. Co prawda było to jednorazowe krwawienie z niewielką ilością krwi ale jednak była to krew[emoji17] z tyłu głowy mam już myśli że to jednak początek końca mojego marzenia że za wcześnie się cieszyłam tym szczęściem i teraz będę to przeżywać bardziej[emoji20] gin mi kazał dołożyć progesteronu i czekać na czwartkową wizytę ale wątpię żeby miał mi coś pozytywnego do powiedzenia[emoji17] poprostu czuje że jest źle i że dobrego zakończenia nie będzie[emoji24]