To super, że cukier masz dobryA ja dziś 10+5 i nie zlecił, ogólnie cukier mam książkowy więc może jeszcze nie kazał robić...
Ja niestety mierzenie teraz 2h po każdym posiłku, więc w sumie 6 ukłuć dziennie
Ale cóż zrobić... jak trzeba to trzeba
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
To super, że cukier masz dobryA ja dziś 10+5 i nie zlecił, ogólnie cukier mam książkowy więc może jeszcze nie kazał robić...
To już szybko zleci Chociaż domyślam się, że czas się teraz pewnie dłuży.
Dłuży dłuży do tego podbrzusze mnie kuje i plamie cały czas i niewiem czemu.
Pewnie hormony jeszcze trochę wariują
Kolorku, jak długo miałaś po punkcji to uczucie wzdętych jajników? Czuje taki dyskomfort i ból przy ruszaniu... te jajniki jednak nadal mają spory rozmiar po stymulacji. Zastanawiam się kiedy zejdzie z nich cisnienie...
Ja do okresu byłam wzdeta w czasie okresu wszystko zeszło jakby ktoś mi brzuch przebił i całe powietrze zeszło. Jak byłam przestymulowana i jajniki miałam bardzo duże. Więc sądzę że i wzdęcie i samopoczucie miałam kiepskie z tego powodu.
No ja mam podobnie, też miałam chyba hiperstymulacje i ogromne jajniki. To długo trzyma w takim razie...ciekawe co w przypadku, gdy zdecyduję się na transfer w tym cyklu...kiedy wtedy schodzi to napięcie
No mi odradzili transfer z powodu wielkości jajnikow. I może to dobrze bo nie porobiły mi się torbielki i organizm mi odpoczol.
Kochana trzymaj się, duuuuzo zdrówka. Ściskam ❤No u mnie sytuacja rozwojowa. Wielkość jajników jest taka, że mdleję i wymiotuję podczas oddawania moczu z bólu....dziś dzwonię o odroczenie transferu. Masakra;(