reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
reklama
Dziewczyny mam pytanie. Dokucza mi lekki ból gardła, znalazłam w szafie Orofar max i w ulotce jest napisane że przed zarzyciem należy skonsultować się z lekarzem jeśli kobieta stara się o dziecko. Myślicie że jak będę brała przez ok 5 dni to może jakoś wpłynąć na skutki inseminacji ( prawdopodobnie połowa września zabieg). Nie chce zawracać głowy lekarzowi, może któras z was miała do czynienia z tym lekiem?
 
Jakoś się czymam😁jeszcze ale nerwy już w brzuchu kręcą. Najgorzej boję się tej rozmowy z embriologiem przed ale. Tłumacze sobie że jeśli by nie było z czego transwerowac to już by ktoś dzwonił🤔żeby np nie przyjeżdżać. Staram się być spokojna ale to takie trudne. Zresztą niedługo sama Zobaczysz jak to jest 🙂
 
Trzymam mocno kciuki żebyś do domku wróciła z kropeczkiem i żeby już z tobą został i się bardzo cieszę że jesteś już na tym etapie bo to będzie już ostatni etap który przechodzisz i później będzie już tylko pięknie[emoji3590][emoji3590][emoji3590][emoji256][emoji7]
Jakoś się czymam[emoji16]jeszcze ale nerwy już w brzuchu kręcą. Najgorzej boję się tej rozmowy z embriologiem przed ale. Tłumacze sobie że jeśli by nie było z czego transwerowac to już by ktoś dzwonił[emoji848]żeby np nie przyjeżdżać. Staram się być spokojna ale to takie trudne. Zresztą niedługo sama Zobaczysz jak to jest [emoji846]
 
Najgorsze już za Tobą;) trzeba z pozytywnym myśleniem przyjąć kropka;) ja już się nie mogę doczekać mojej punkcji ;)
Jakoś się czymam[emoji16]jeszcze ale nerwy już w brzuchu kręcą. Najgorzej boję się tej rozmowy z embriologiem przed ale. Tłumacze sobie że jeśli by nie było z czego transwerowac to już by ktoś dzwonił[emoji848]żeby np nie przyjeżdżać. Staram się być spokojna ale to takie trudne. Zresztą niedługo sama Zobaczysz jak to jest [emoji846]
 
reklama
U mnie do krwiaka dołącza cukrzyca :/
Rozmawiałam już z dr, muszę mierzyć cukier po każdym posiłku i za 5 dni zobaczymy co dalej... jeszcze dzisiaj zaczęłam plamić cholera jasna... mam nadzieje, że to po wczorajszym dniu 😏
 
Do góry