Hej dziewczyny. Jest tutaj nowa. Jestem po pierwszej stymulacji. Niestety do inseminacji nie doszło, bo lekarz stwierdził, że owulacja była w 10dc.... Wizytę miałam zaplanowaną na 12dc, czyli było juz po wszystkim. Powiedział mi, ze pęcherzyk pękł, ale zrobil krwiak. Miała może któraś z Was podobny przypadek? Boje się ze z drugiej próby nici bo torbiel się nie wchlonie biorę duphaston od 15dc
reklama
Adziunia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2020
- Postów
- 323
A apropo duphaston...co o nim myslicie? Invicta absolutnie dorzuca ten specyfik. Uważają, że jeżeli ciąża nje utrzymuje sie na samym początku, to znaczy ze organizm wie co robi. Nie rekomenduja leku, aby nie podtrzymywać wadliwej lub źle rozwijającej się ciąży. Jakie jest Wasze zdanie?
Motylkowo
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Styczeń 2020
- Postów
- 381
Mi lekarz po każdej inseminacji przepisywał 2* dziennie. Od momentu potwierdzenia pęknięcia pęcherzyków. Czasem Jest tak ze dysfunkcja wytwarzania progesteronu przez ciałko żółte i taka ciąża się nie utrzyma. Jedyne moje objawy to znacznie mniej obfita miesiączka prawie samo plamienie oraz bezbolesnaA apropo duphaston...co o nim myslicie? Invicta absolutnie dorzuca ten specyfik. Uważają, że jeżeli ciąża nje utrzymuje sie na samym początku, to znaczy ze organizm wie co robi. Nie rekomenduja leku, aby nie podtrzymywać wadliwej lub źle rozwijającej się ciąży. Jakie jest Wasze zdanie?
Artemida90
Fanka BB :)
To jest jeden z głównych leków podawanych po transferze zarodka by organizm go przyjął. Ja brałam duphaston i utrogestan. Przykładowo po drugiej iui po odstawieniu utrogestanu ciąże poroniłam. Nie wiadomo czy byłoby to samo przy braniu czy nie. Tego nigdy nie wiadomo. Jeśli np problemem poronienia nie jest brak albo niedostatek progesteronu to organizm i tak odrzuci zarodek np ze względu na wady. Także moim zdaniem branie duphaston może tylko pomocA apropo duphaston...co o nim myslicie? Invicta absolutnie dorzuca ten specyfik. Uważają, że jeżeli ciąża nje utrzymuje sie na samym początku, to znaczy ze organizm wie co robi. Nie rekomenduja leku, aby nie podtrzymywać wadliwej lub źle rozwijającej się ciąży. Jakie jest Wasze zdanie?
Adziunia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2020
- Postów
- 323
To jest jeden z głównych leków podawanych po transferze zarodka by organizm go przyjął. Ja brałam duphaston i utrogestan. Przykładowo po drugiej iui po odstawieniu utrogestanu ciąże poroniłam. Nie wiadomo czy byłoby to samo przy braniu czy nie. Tego nigdy nie wiadomo. Jeśli np problemem poronienia nie jest brak albo niedostatek progesteronu to organizm i tak odrzuci zarodek np ze względu na wady. Także moim zdaniem branie duphaston może tylko pomoc
No właśnie. Ja mam mieszane uczucia co to teorii invicty. Też uważam, że mogą tylko pomóc...zastanawiam mnie tylko to ich stanowcze podejście do tego tematu. W ostateczności można samemu zadecydować. Mi zostało jeszcze parę listków po poprzednim lekarzu
reklama
Póki co to odczwam lekkie uciski na obu jajnikach i mam problemy z toaleta...wizyta u gin 05.06 oby było wszystko ok.Hej :-) torbiel powinna wchłonąć się po lekach. Moja miała 8 cm. Brałam duphaston i czopki. Zeszła bez laparoskopii. Uważaj na siebie żeby nie pękła bo wtedy jest duuuuzy problem. Dużo zdrówka
Podziel się: