Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[Olusja1987]

A po leczeniu na stymulację ? ?

Bez skutku, ledwo Pregnyl sobie radził w jednostce 10.000

 

[Motylkowo]

Miałam zapisane w dawce 30 mln.j i taka dawkę przyjmowałam jednorazowo. Dwa mi zostały, mogłabym oddać.

Wiesz co, ja bym spróbowała inseminacji jednak by się przekonać co będzie oczywiście przy sprawnych jajowodach . Inseminacja nie jest bardzo droga. Jeśli nie uda się uzyskać pęcherzyków to wtedy do niej nie podchodzisz. Jeśli będzie pęcherzyk to wtedy przyjmujesz leki zlecone przez immunologa. Jedyne co jest minusem to koszt leków oraz wizyt monitorujących. Ale to Wasza decyzja..

 

[Motylkowo]

Dziewczyny czytam co piszecie i łapie mnie przerażenie... strasznie skomplikowane jest leczenie tych zaburzeń immunologicznych. Bardzo podziwiam. Ile to musi nerwów zjadac i te zastrzyki ...
Myślałam że już dużo badań zgromadzilam ale widzę że nie do końca. Mnie żaden lekarz nawet raz nie wspomniał o immunologii czy genetyce a w ciazy nie bylam nigdy. Staram sie prawie 4 lata ...

Widzisz , immunologie się bada przy nie udanych in vitro ;/ jako ostatnia szanse. Lekarze mało wiedza o tym leczeniu i traktują to jak zło konieczne. Wola wysłać na in vitro bo to jest duży koszt przychód do kliniki. Po tych moich latach widzę ze pacjent się nie liczy tylko kasa ;/;/

 

[Olusja1987]

Wiesz co, ja bym spróbowała inseminacji jednak by się przekonać co będzie oczywiście przy sprawnych jajowodach . Inseminacja nie jest bardzo droga. Jeśli nie uda się uzyskać pęcherzyków to wtedy do niej nie podchodzisz. Jeśli będzie pęcherzyk to wtedy przyjmujesz leki zlecone przez immunologa. Jedyne co jest minusem to koszt leków oraz wizyt monitorujących. Ale to Wasza decyzja..

In Vitro łącznie nas kosztowało 20.000zl, więc stymulacja i zabieg inseminacji to będzie pikuś. Chcę spróbować, bo później będę napewno żałować, że nie spróbowałam. Podejdę raz może dwa, a później juz będę się tylko godzić z sytuacją

 

[agawid]

Widzisz , immunologie się bada przy nie udanych in vitro ;/ jako ostatnia szanse. Lekarze mało wiedza o tym leczeniu i traktują to jak zło konieczne. Wola wysłać na in vitro bo to jest duży koszt przychód do kliniki. Po tych moich latach widzę ze pacjent się nie liczy tylko kasa ;/;/

Czyli warto zrobić badania przed in vitro

 

[Olusja1987]

Widzisz , immunologie się bada przy nie udanych in vitro ;/ jako ostatnia szanse. Lekarze mało wiedza o tym leczeniu i traktują to jak zło konieczne. Wola wysłać na in vitro bo to jest duży koszt przychód do kliniki. Po tych moich latach widzę ze pacjent się nie liczy tylko kasa ;/;/

Potwierdzam!

 

[Motylkowo]

In Vitro łącznie nas kosztowało 20.000zl, więc stymulacja i zabieg inseminacji to będzie pikuś. Chcę spróbować, bo później będę napewno żałować, że nie spróbowałam. Podejdę raz może dwa, a później juz będę się tylko godzić z sytuacją

Jestem za Napisz jaki Ci lekarz rozpisze dawkowanie leków w trakcie inseminacji. Trzymam kciuki

 

[Olusja1987]

Czyli warto zrobić badania przed in vitro

Warto, jeśli nie masz określonej konkretnej przyczyny niepowodzeń.

 

[Olusja1987]

Jestem za Napisz jaki Ci lekarz rozpisze dawkowanie leków w trakcie inseminacji. Trzymam kciuki

Narazie ten czarnogród musi zacząć funkcjonować, ale jak już się zapisze na wizytę, to dam Wam znać chociaż o terminie wizyty

 

[Motylkowo]

Jeszcze lepiej zrobić badania i iść do immunologa . Wydasz 1500 za wszystko ale masz jakiś punkt zaczepienia