Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[Tolka20]

Ja dziś betę zrobiłam zobaczymy co będzie . Ja coś wyjdzie to lek... jak nie to nowy cykl

Trzymam mocno kciuki by była pozytywna. Daj znać jaK będzie wynik.

 

[kolor nadzieji]

12.03: @kolor nadzieji - wizyta u lekarza[emoji110][emoji110][emoji123][emoji123]
17.03: @PałkaZapałka - wizyta w klinice[emoji110][emoji110][emoji123][emoji123]
17.03: @Endzi1981 - wizyta u lekarza[emoji110][emoji110][emoji123][emoji123]
18.03: @Tolka20 - wizyta u genetyka[emoji110][emoji110][emoji123][emoji123]
20.03: @ola32 - monitoring przed 3 IUI[emoji110][emoji110][emoji123][emoji123]

08.09: @Megan4 - wstępny TERMIN PORODU[emoji3590][emoji3590][emoji3590] (podwójne szczęście [emoji188])

Kogoś dopisać?[emoji846]

" KTO NIE WALCZY[emoji123] TEN NIE NIAŃCZY!!![emoji3590]"
[emoji188][emoji64][emoji1768][emoji2963][emoji64][emoji188]

 

[ola32]

Część dziewczynki ale nam się kalendarz wykruszył

Też o tym pomyślałam... Na szczęście niektóre z tych historii dobrze się skończyły

 

[kolor nadzieji]

Wszystkie nasze historie muszą się dobrze skończyć.

Też o tym pomyślałam... Na szczęście niektóre z tych historii dobrze się skończyły

 

[Motylkowo]

Cale szaleństwo 12.... za 3 dni Beta i decyzja co dalej oraz morfologia. Eh już się nie nastawiam ze coś będzie tylko cieszę się ze mi przeciwciała będą te dobre rosnąć trochę nie normalna jestem. Czekam na skutki uboczne accofilu.

 

[kolor nadzieji]

To pozytywna czyli ciąża.

Cale szaleństwo 12.... za 3 dni Beta i decyzja co dalej oraz morfologia. Eh już się nie nastawiam ze coś będzie tylko cieszę się ze mi przeciwciała będą te dobre rosnąć trochę nie normalna jestem. Czekam na skutki uboczne accofilu.

 

[Motylkowo]

Zobaczymy w piątek po 3 takich pod rząd nie chce się nastawiać ale mam postęp. Gdybym zrobiła test sikany nigdy by mi to nie wyszło i pewnie bez leków by to spadło do 0. W sumie mam 26 dzień cyklu a owulacja mi się przesunela jakieś 2-3 dni

 

[PałkaZapałka]

Wszystkie nasze historie muszą się dobrze skończyć.

Skąd ty bierzesz tyle wiary w to wszystko?
Ja złapałam cholerne poczucie uciekającego czasu

 

[Kasiekt]

Jakiś kryzys mnie łapie...w sobotę miałam okrągłe urodziny i poczułam się z tym serio źle. Inne założenia życiowe miałam a nie mam z nich kompletnie nic ...z drugiej strony może muszę przestawić myślenie i skupić się na tym co będzie bo młodsza się nie robię i najwyższy czas być dojrzała kobieta...może czas zacząć wszystko od nowa...
i tak, mam tak samo jak wy- nic nie podkur**ia mnie bardziej niż znjanome zachodzące w kolejne ciąże gdy ja nie mam żadnej, albo koleżanki, które narzekają na swoje dzieciaki i spławiają tekstem "oj, nie masz to nie wiesz, albo będziesz miała to zobaczysz" a co jeśli nie będę miala? Jak mnie wkur**iaja takie teksty! Albo pytania a kiedy dzieci? Tyle lat po ślubie i nic, tyle lat już masz to czemu czekasz? Jezu...ludzie serio nie biorą pod uwagę że może ktoś nie może mieć dzieci i takie teksty powinien sobie w buty wsadzić bo to boli?? Zawsze mówię że nie chce mieć dzieci. To wygodniejsze niż to że nie mogę.

No super sa ludzie,a najlepiej z tymi radami typu."wyjedz gdzies z mezem,wyluzuj sie,nie mysl o tym".Kocham to.Nikt nie ma prawa mi tak mowic kto nie mial z tym problemu.Moi rodzice nic nam nie mowua o nic nie pytaja.Tylko raz w roku w wigilie zycza sobue wnuka.Ja swoumnawet nie mowilam o problemach-za duzo maja swoich.Ale mama napewno sie domysla.Za to u tesciow...Dobrze ze tesciowa pi udarze nie moze mowic bo jaj gadki nie dzierzylam

 

[AsiaaaK]

Ja się umówiłam na 21.03 na monitoring. Tym Razem bez leków, po clo i tak miałam tylko jeden pecherzyk, a owulacja zawsze miałam bez problemu, więc po co się faszerować...
Nasza ostatnia iui, potem miesiąc przerwy na nowe badania i in vitro.